Vołosi i Dikanda na Folkowe Klimaty

Redakcja eFO  |   Kultura i rozrywka  |   31 lipca 2021 05:00
Udostępnij

Grupy Vołosi i Dikanda wystąpią dzisiaj podczas koncertu Folkowe Klimaty. Koncert jest częścią 58. Tygodnia Kultury Beskidzkiej.

Vołosi

Wyznaczają zupełnie nową jakość na europejskiej scenie muzycznej. Zespół pojawił się na Festiwalu Nowa Tradycja 2010 roku i zdobył tam wszystkie nagrody regulaminowe i pozaregulaminowe.

W 2011 roku potwierdził swój sukces, otrzymując Grand Prix dla najlepszego utworu world music w Europie na konkursie organizowanym przez Europejską Unię Nadawców EBU.

W 2012 roku pierwsza płyta grupy znalazła się w specjalnej selekcji TOP20 World Charts Europe.

Wystąpili na wielu prestiżowych festiwalach w Polsce i za granicą (m.in. TFF Rudolstadt, ArtPole, ArtGene, Dwa Brzegi, Spoiwa Kultury, FolkBaltica, ArtZona), odbyli liczne trasy koncertowe w Polsce i poza jej granicami (Niemcy, Dania, Gruzja, Ukraina).

 

 

Prawie każdy powie, że muzyka ta brzmi znajomo, ale przyzna równocześnie, że słyszy coś podobnego pierwszy raz. Jak można nazwać i scharakteryzować ich styl? Może jako erupcję energii, płynącej z nieskończonej radości muzykowania. Może jako odkrywanie głębokich pokładów ludzkiej duszy, do których tylko muzyka dotrzeć potrafi. Albo jako poszukiwanie pierwotnej siły, która pchnęła człowieka do tworzenia utworów. W końcu jako dźwiękową zabawę – improwizację na pograniczu muzycznych światów. Niewątpliwie istotą tej muzyki jest spotkanie. Ludzi świata „nut” ze światem muzyki „ze słyszenia”.

Po jednej stronie stoją muzycy klasyczni, bracia Krzysztof i Stanisław Lasoniowie – instrumentaliści związani na co dzień z Katowicką Akademią Muzyczną, którzy zawsze marzyli o improwizacji i którzy ponad wszystko ukochali ludowość wraz z jej spontanicznością, witalnością i pięknem.

Z drugiej strony mamy górali, ale górali wybitnych. Prym, sekund i bas – wszystkie najwyższej próby. To muzyka samouków, ale bynajmniej nie muzyka amatorska. Brzmią oni czasem jakby pochodzili z Nowego Orleanu. Mają w sobie to coś, co zainspirowało świat sto lat temu, kiedy powstawał jazz. Coś, co najlepiej charakteryzuje angielskie słowo „drive”. Zbigniew Michałek, Jan Kaczmarzyk i Robert Waszut wnoszą do zespołu nutę karpacką, a z nią mnogość muzycznych ekspresji. Na przepięknych beskidzkich szczytach w towarzystwie nieograniczonych przestrzeni nastąpiło owo spotkanie, które ewoluuje po dziś dzień.

Skład zespołu:
Krzysztof Lasoń – skrzypce
Stanisław Lasoń – wiolonczela
Zbigniew Michałek – skrzypce
Jan Kaczmarzyk – altówka, gajdy
Robert Waszut – kontrabas

Dikanda

To uznany szczególnie na zagranicznym rynku muzycznym szczeciński zespół grający world music. W swojej twórczości Dikanda stawia na autentyczność stylu – poszukuje nowych nurtów i większość utworów jest oryginalnymi kompozycjami.

Muzyczne inspiracje czerpie z tradycyjnych, folkowych brzmień szeroko rozumianego orientu – od Bałkanów, przez Izrael, Kurdystan, Białoruś po Indie.

W ich utworach można usłyszeć głównie brzmienia bałkańskie i cygańskie.

 

 

Zespół istnieje od 1997 roku Dikanda. Ma w swoim dorobku 7 płyt – w tym DVD Live nagrywane w zakopiańskim Teatrze Witkacego, setki koncertów (głównie w Niemczech, Austrii i Szwajcarii, ale również w Rosji, Indiach oraz w USA), zdobyli także liczne nagrody – w tym „Płyta roku” niemieckiego czasopisma „Folker” przyznana w 2005 roku za „Usztijo”.

Koncerty Dikandy to niezwykle emocjonalna podróż po etnicznych brzmieniach, żywiołowe spotkanie pełne energii, charyzmy, prawdziwych uczuć. Charakterystyczne dla Dikandy jest tworzenie nowych słów w tekstach utworów, w ten sposób powstał oryginalny język grupy – „dikandisz”. Najważniejszy w twórczości zespołu jest przekaz, który jest  relacją między artystami a publicznością.

Skład zespołu:
Ania Witczak – śpiew, akordeon
Dominik Bieńczycki – skrzypce
Daniel Kaczmarczyk – instrumenty perkusyjne
Piotr Rejdak – gitary
Grzegorz Kolbrecki – kontrabas
Kasia Bogusz – śpiew
Szymon Bobrowski – trąbka

 

Zobacz również:

Znamy program 58. Tygodnia Kultury Beskidzkiej