Protestacyjny spacer kobiet w Oświęcimiu

Redakcja eFO  |   Fakty  |   25 października 2020 10:17
Udostępnij

Kobiety z Oświęcimia i okolic przyłączają się do ogólnopolskiego strajku. W środę organizują spacer protestacyjny przeciwko nowym przepisom antyaborcyjnym.

Protesty po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego odbywają się w wielu miastach Polski codziennie od kilku dni. Panie, ale i wspierający ich Panowie, wyrażają swój sprzeciw wobec decyzji organu sądowego, dotyczącego całkowitego zakazu aborcji. Także wówczas, gdy płód jest uszkodzony.

„To nasza wspólna sprawa, każda z nas powinna mieć wybór, to XXI, a nie średniowiecze. Jesteśmy bezwzględnie za życiem, bo jest ono wartością nadrzędną, ale nie pozwolimy na to, aby ktoś stanowiący prawo decydował o najintymniejszych sferach naszego kobiecego życia” – informują Fakty Oświęcim Anna Polak i Małgorzata Musielak, organizatorki protestu.

Kobiety organizują protestacyjny marsz na Rynku Głównym w Oświęcimiu w środę o godzinie 18.

„Chcemy mieć wybór, bo mamy do tego prawo. Przykre jest to, że w kraju w środku Europy zaczynam się cieszyć, że mam syna, a nie córkę, bo jeśli tak dalej pójdzie, to bycie kobietą stanie się bardzo ciężkie” – wyjaśnia Faktom Anna Polak, współorganizatorka protestu.

Szczegóły wydarzenia dostępne są na Facebooku – Protest Kobiet w Oświęcimiu

„Liczymy na obecność tych wszystkich, którzy uważają, że prawa kobiet, rodziców, rodzin są w Polsce łamane. Pamiętajmy o obostrzeniach epidemicznych, a więc o zasłanianiu ust i nosa oraz spacerowaniu w maksymalnie pięcioosobowych grupach z zachowaniem bezpiecznej odległości” – poprzez eFO proszą organizatorki.

 

 

 

 

Komentarze
  • 25 października 2020 13:57

    Marko

    Precz z lewactwem z naszego kraju….

  • 26 października 2020 10:31

    Leszek

    Nazwanie rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego w kwestii zgodności (w tym przypadku uznanie niezgodności) prawa z Konstytucją „decyzją organu sądowego” to albo przejaw złej woli, albo ignorancji.

    Na to pierwsze zdaje się wskazywać nieprawdziwa informacja o „całkowitym zakazie aborcji”. Trybunał nie orzekł przecież w sprawie pozostałych punktów ustawy dotyczących zagrożenia życia lub poważnego zagrożenia zdrowia matki oraz ciąży będącej następstwem „czynu zabronionego”. To kłamstwo jest niezwykle ważne z punktu widzenia argumentacji zwolenników uśmiercania dzieci nienarodzonych o „pozbawianiu kobiet wolności”. Pomijając gwałt, decyzja o zajściu lub nie w ciążę, jest jednak swobodną decyzją kobiety i – co zupełnie znika z dyskusji – mężczyzny. W momencie pojawienia się dziecka nie możemy już mówić tylko o wolności matki. Wszak jej decyzja będzie miała konsekwencje także dla dziecka (i ojca).

    I jeszcze kilka słów w obronie średniowiecza. Ktoś zauważył, że w średniowieczu barbarzyńcy chcieli się ucywilizować i tego dzieła dokonał Kościół współtworząc znaną nam cywilizację. Współcześni barbarzyńcy przystąpili do jej niszczenia.

    Średniowiecze pozostawiło nam idee Uniwersytetu. Pani Profesor z Uniwersytetu Szczecińskiego publicznie dowiodła, że nie dorosła do tej wspaniałej średniowiecznej idei.

    Średniowiecze to także zakony. Wczorajsza rozmowa z siostrą zaangażowaną w działalność „Domu Chłopaków” w Broniszewicach, zestawiona z ostatnimi aktami wandalizmu i chuligaństwa przeciwników orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego pokazuje jak daleko (niestety) odeszliśmy od średniowiecza i jak mało nauczyło nas doświadczenie zbrodniczych ideologii XX wieku.

  • 28 października 2020 10:28

    MieszkaniecMiasta

    „Moje ciało, moja sprawa” No ok. Ale dziecko w łonie matki to nie ciało kobiety tylko inna osoba, która ma takie sama prawa jak ta kobieta. A więc ma prawo do życia. W polskim prawie nie ma przyzwolenia na zabójstwo innej osoby ze względu na fakt, że dana kobieta ma za małe mieszkanie (jak pani Przybysz) czy dziecko ma zespół Downa. Wiele osób z zespołem Downa robi karierę, ma rodziny i dzieci. Kochają i są kochani. A lewactwo chce mieć przyzwolenie na zabijanie takich dzieci. Wiecie kto też chciał mieć władzę nad tym jacy ludzie mogą żyć a nie? Naziści. Nie możemy pozwolić, zwłaszcza w mieście tak dotkniętym przez nazizm na próby powrotu do dyskryminacji człowieka ze względu na to że jest chory i inny niż byśmy chcieli. Pomimo kłamstw wpajanym kobietom przez bojówki antify i skrajnej lewicy nikt nie ogranicza aborcję dzieci, które i tak nie przeżyją (z bezmózgowiem itd), ale nie ma przyzwolenia na zabójstwo dzieci chorych, które mogą normalnie funkcjonować w społeczeństwie.

    Tak, to jest wojna. Wojna osób które są za śmiercią, a tymi którzy są za życiem. Nie pozwólmy by szatan zatryumfował. Musimy odeprzeć atak nieprzyjaciela. Nie pozwólmy by zwyciężyła ideologia śmierci. Chrońmy życie. Chrońmy nasze rodziny. Chrońmy kobiety przed skrajną lewicą. Chrońmy godność człowieka. Michale Archaniele wspomagaj nas w walce z szatanem.


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.