polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu LKS Rajsko z Sosnowianką Stanisław Dolny. Fot. Paweł Obstarczyk
W 3. minucie spotkania sędzia zarządził rzut karny za ciągnięcie za koszulkę. Wykorzystał go Wróbel.
,,Nie chciałbym szeroko wypowiadać o tej decyzji arbitra, ale byłem trochę nią zdziwiony. To był tzw. miękki karny” – powiedział Mariusz Wójcik, trener LKS Rajsko. Później przyjezdni starali się odrobić straty. Kreowali akcję. W jednej z nich stracili piłkę dość wysoko po nieudanym strzale. Miejscowi przeprowadzili kontratak, który okazał się skuteczny. Po zagraniu Mendeli bramkę zdobył Kurek.
W dalszej części gry LKS Rajsko dążyło do strzelenia choćby gola stykowego. Senkowski obsłużył dobrym podaniem Warzechę. Ten wyszedł na sytuację jeden na jeden z bramkarzem, który wyszedł na 20 metr i dobrze zareagował. Później Piwowar podał z lewego skrzydła do Senkowskiego. Zawodnik strzelił na wślizgu, ale bez efektu bramkowego. Potem jeszcze Formas po zagraniu kolegi z drużyny wygrał dobrą pozycję, lecz nie zakończył tej akcji zdobyciem gola.
W 83. minucie piłkarze MKS Trzebinia przeprowadzili jeden z nielicznych groźnych ataków. Sochacki podał z lewego skrzydła. Bardzo dobrym strzałem popisał się Mendela.
,,Graliśmy dziś na trudnym terenie. Nasi rywale to bardzo dobra drużyna. Wynik nie oddaje jednak przebiegu gry. Wynik jest taki, jaki jest, ale i tak gratuluję mojej drużynie postawy i bardzo dobrej gry” – powiedział Mariusz Wójcik, trener LKS Rajsko.
Składy: MKS Trzebinia (skład wyjściowy): Wróbel, Marszałek, Martyniak, Kiczyński, Ruczyński, Mrozek Podobiński, Stachowski, Zybiński, Kurek, Mendela.
LKS Rajsko: Gielarowski, Sieczko, Czarnik (65. Kowalik), Welber, Durnaś, Formas, Senkowski, Frączek, Mika, Piwowar (80. Ryś), Warzecha (57. Brania). Trener: Mariusz Wójcik.