Michał Baranowski potrzebuje pomocy

Michał Baranowski z Oświęcimia zmaga się z nowotworem złośliwym. Dotychczasowe leczenie nie przyniosło oczekiwanego skutku. Pojawiła się nadzieja, potrzebne są jednak pieniądze.

„To rzadkie paskudztwo, mięsak prążkowanokomórkowy typu pęcherzykowatego. Po serii intensywnej chemii, radioterapii i zabiegach operacyjnych okazało się, że w pobranych węzłach jest ciągle obecna żywa tkanka nowotworowa” – mówi Krzysztof Baranowski, tata Michała.

Po uzgodnieniu z konsultantem krajowym włączono lek o nazwie pazopanib, niestety lek nie jest finansowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Co prawda jest włączony w programy lekowe ale, tylko w przypadku wznowienia się choroby. Jeden cykl, trzytygodniowy – to ponad sześć tysięcy złotych.

„Przewidzianych jest około dziewięciu cykli, prosimy dobrych ludzi o wpłaty i pomoc” – apeluje rodzina chłopca.

Można pomóc

Wpłacając dowolny datek na konto Fundacji na rzecz dzieci z choroba nowotworową Wyspy Szczęśliwe – KRS 0000 225 443, na konto numer 83 1020 2892 0000 5302 0150 8522 z dopiskiem Michał Baranowski lub za pośrednictwem portalu zrzutka.pl

„Bardzo dziękujemy za pomoc” – dodaje Krzysztof Baranowski.

Aktualizacja:

Dobroczynne maseczki, czyli Ola i Gosia dla Michała Baranowskiego