Alarmy smogowe alarmują: Dusimy się

Redakcja eFO  |   Meteo  |   1 kwietnia 2020 09:33
Udostępnij

Dziś kolejny dzień z bardzo wysokimi stężeniami pyłu zawieszonego w małopolskim powietrzu. Trwają konsultacje programu ochrony powietrza.

To możliwość na przyjęcie w Małopolsce przepisów antysmogowych. Alarmy smogowe działające w regionie apelują o przyjęcie takich rozwiązań, które zmuszą gminy Małopolski do podjęcia zdecydowanych działań na rzecz ochrony powietrza.

Petycję można podpisać na stronie chceoddychac.pl

Jakość powietrza w województwie małopolskim pozostaje bardzo zła – nasz region należy do najbardziej zanieczyszczonych w całej Unii Europejskiej. Głównym źródłem zanieczyszczenia powietrza pyłem i rakotwórczym benzo[a]pirenem są tzw. “kopciuchy”, czyli stare kotły na węgiel i drewno, w których często spalane są też śmieci.

Na terenie Małopolski wciąż dymi 350 000 – 400 000 takich kotłów, a ich wymiana postępuje bardzo powoli. Do tej pory większość małopolskich gmin nie robiła praktycznie nic, aby poprawić jakość powietrza. Antysmogowcy twierdzą, że program ochrony powietrza to ostatnia szansa, aby to zmienić i zachęcić bądź zmusić gminy do bardziej stanowczych działań.

„Apelujemy do władz Małopolski o takie przepisy, które przyczynią się do poprawy jakości powietrza i przełamią niemoc małopolskich gmin w walce ze smogiem. Każda gmina powinna być zobowiązana do udzielenia pomocy mieszkańcom w wymianie „kopciuchów” poprzez otwarcie punktu dostępu do dotacji w ramach Programu Czyste Powietrze. Pamiętajmy, że uchwała antysmogowa, która zabrania używania kopciuchów wchodzi w życie już 1.01.2023 roku, a do wymiany zostało kilkaset tysięcy tego typu instalacji” – mówi Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego. –

Andrzej Guła twierdzi, że znaczne przyspieszenie wymiany kopciuchów to podstawowe zadanie antysmogowe dla władz w nadchodzących miesiącach.

„Kolejna niezmiernie ważna sprawa to zapewnienie mieszkańcom każdej gminy dostępu do szybkiej kontroli interwencyjnej. Nie może być tak, że zgłaszając interwencję związaną ze spalaniem śmieci albo zabronionych paliw, czekamy na reakcję władz gminnych kilkanaście dni. Niestety to smutna rzeczywistość w wielu małopolskich gminach. Program ochrony powietrza powinien zobowiązać do prowadzenia kontroli w ciągu dwóch godzin od zgłoszenia” – dodaje Guła.

Inne postulaty alarmów to:

– wstrzymanie wspierania z publicznych pieniędzy montażu nowych kotłów węglowych oraz zakaz instalowania tego typu ogrzewania w nowych budynkach;
– zakaz używania kominków na terenie całego województwa w dni smogowe (w tych domach gdzie kominek nie jest jedynym źródłem ogrzewania);
– wprowadzenie jasnych wskaźników według których będą rozliczane gminy z realizacji Programu ochrony powietrza, w tym ilości wymienionych kotłów;
– prowadzenie regularnych akcji informacyjnych o terminie wejścia w życie zakazu użytkowania „kopciuchów”.

Treść apelu dostępna na stronie chceoddychac.pl