polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Wynik spotkania otworzyli gdańszczanie. W 33. minucie sposób na Clarke’a Saundersa znalazł Jan Krasowskij, który w zasadzie dobił gumę do pustej bramki.
Oświęcimianie nie załamali się i cierpliwie grali do samego końca. W 51. minucie wyrównał Sebastian Kowalówka, który zrobił użytek ze znakomitego podania Luki Kalana. Re-Plast Unia grała wówczas w przewadze, bo podopieczni Marka Ziętary złapali karę techniczną. Chwilę później przewinił Josef Vítek i hokeiści z Chemików 4 znów dobrze rozegrali zamek. Jakub Šaur uderzył spod linii niebieskiej, a zasłonięty Tomáš Fučík nie zdążył ze skuteczną interwencją.
W końcówce sztab szkoleniowy Lotosu PKH Gdańsk zdecydował się na manewr z wycofaniem bramkarza, ale nie przyniósł on zamierzonego efektu. Trzy punkty pojechały do Oświęcimia.
Lotos: Fučík – Bilčík, Havlik; Steber, Polodna, Vítek (2) – Tiesliukiewicz (2), Krasowskij; Jełakow, Rożkow, Popow – Pastryk, Lehmann; Danieluk (2), Rác, Marzec – Pichnarčík, Szurowski (2); Stasiewicz, Pesta, Mocarski. Trener: Marek Ziętara
Unia: Saunders – Bezuška, Šaur; Piotrowicz, Trandin, Przygodzki – Zaťko (2), Luža; Koblar, Kalan, S. Kowalówka – P. Noworyta, Wanacki; Garszyn, Oriechin, Themár – M. Noworyta (2); Malicki, Krzemień, Wanat. Trener: Nik Zupančič.