polecamy
Fakty z powiatu: Wybory do Młodzieżowej Rady Powiatu w Oświęcimiu
Fragment meczu Solavii z Sygnałem. Fot. Paweł Obstarczyk
W 9. minucie mocne z połowy boiska dośrodkował Ligus. Na piłkę nabiegł Oczkowski i strzelił gola głową. W 15. minucie Korwin uderzył precyzyjnie, bezpośrednio z rzutu wolnego. Sędzia podyktował go za faul na Sulkiewiczu.
W 23. minucie Jasiński zaatakował prawą stroną i dograł wzdłuż bramki do Szypuły, a ten strzałem z pięciu metrów zdobył gola numer jeden dla Orła. Cztery minuty później na indywidualną akcję zdecydował się Wandor. Wymanewrował dwóch przeciwników i skierował futbolówkę do pustej bramki.
Żadnej z drużyn w pełni nie cieszył remis, więc walczyły one dalej o trzy punkty. W 41. minucie Sulkiewicz otrzymał prostopadłe podanie od Walczaka. Pierwszy strzał obronił bramkarz. Piłka po odbiciu od niego znowu trafiła do Sulkiewicza, który skierował futbolówkę do pustej bramki. W 75. minucie zdaniem sędziego w polu karnym faulowany był Wandor. Skutecznie z wapna uderzył Hankus.
W 88. minucie znów bliżsi trzech punktów byli przyjezdni. Przy golu numer cztery dla Sygnału asystował Szpiegla, który po swojej indywidualnej akcji lewym skrzydłem wycofał z dziesiątego metra do Sulkiewicza, a ten uderzył nie do obrony na długi róg. To nie był ostatni gol w tym meczu. W trzeciej doliczonej minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem ,,zimną krew” zachował Jasiński.
,,Dwie pierwsze bramki sprezentowaliśmy rywalowi. Później goniliśmy wynik. Pokazaliśmy charakter i zasłużyliśmy na remis. Sądzę, że wynik jest sprawiedliwy” – powiedział Szymon Śliwa, trener Orła Witkowice. ,,Przed meczem remis na wyjeździe brałbym w ciemno. Po meczu czujemy ogromny niedosyt. W całym spotkaniu mieliśmy więcej sytuacji do zdobycia goli niż przeciwnik, ale niestety zabrakło skuteczności. Dodatkowo niestety na własne życzenie tracimy gola w ostatniej akcji meczu i przez to tracimy dwa punkty” – powiedział Damian Pałamarczuk, trener Sygnału Włosienica.
,,Dwie pierwsze bramki sprezentowaliśmy rywalowi. Później goniliśmy wynik. Pokazaliśmy charakter i zasłużyliśmy na remis. Sądzę, że wynik jest sprawiedliwy” – powiedział Szymon Śliwa, trener Orła Witkowice.
,,Przed meczem remis na wyjeździe brałbym w ciemno. Po meczu czujemy ogromny niedosyt. W całym spotkaniu mieliśmy więcej sytuacji do zdobycia goli niż przeciwnik, ale niestety zabrakło skuteczności. Dodatkowo niestety na własne życzenie tracimy gola w ostatniej akcji meczu i przez to tracimy dwa punkty” – powiedział Damian Pałamarczuk, trener Sygnału Włosienica.
Sobota 12 października Orzeł Witkowice – Sygnał Włosienica 4:4 (2:3) Bramki: 0:1 Oczkowski (9.), 0:2 Korwin (15.), 1:2 Szypuła (23.), 2:2 Wandor (27.), 2:3 Sulkiewicz (41.), 3:3 Hankus rzut karny (75.), 3:4 Sulkiewicz (88.), 4:4 Jasiński (90+)
Składy: Orzeł Witkowice: Nowowiejski, Walus, Achinger, Rusinek, Jedliński (75. Janas), Hankus, Jasiński, Wandor, Bąba (65. Paździor), Kawończyk (65. D. Jekiełek), Szypuła (85. Mitoraj). Trener: Szymon Śliwa.