W LKS Palczowice długo czekali na zwycięstwo w derbach, ale się doczekali

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   11 października 2019 12:18
Udostępnij

LKS Palczowice wygrał w Podolszu ze Skawą. W ekipie przyjezdnej radość była duża, bo na zwycięstwo w derbach czekali długo.

W 26. minucie z lewej strony zacentrował J. Kwadrans. Akcję celnym strzałem głową z przeciwległej części boiska zakończył Bryła. W 25. minucie goście wyrównali. Miętka zagrał prostopadle do Dzidka. Ten w sytuacji sam na sam przelobował bramkarza. W 42. minucie na prowadzenie ponownie wyszli gospodarze. Z prawej flanki wrzucił Bryła. P. Kwadrans wymanewrował bramkarza i skierował futbolówkę do pustej bramki.

W 53. minucie Cienkosz zagrał piłkę za obrońców do B. Kowalczyka, a ten znalazł sposób na Folgę. W 78. minucie Romanowski, B. Kowalczyk i Chachuła rozegrali składną, trójkową akcję. W jej końcówce drugi z wymienionych zawodników podał do Dzidka, który nie zmarnował sytuacji jeden na jeden z golkiperem.

,,Przeciwnik wygrał zasłużenie. Był bardziej zmotywowany i zaangażowany. Nam tego zabrakło” – powiedział Bogusław Bartula, prezes Skawy Podolsze.

,,Początek należał do Skawy. Po pierwszym golu graliśmy szybciej i lepiej. Wtedy mecz był wyrównany. W przerwie w szatni padły mocne słowa. Poskutkowało w drugiej połowie, bo byliśmy lepsi od przeciwnika” – powiedział Patryk Cienkosz, grający trener LKS Palczowice.

Sobota 5 października Skawa Podolsze – LKS Palczowice 2:3 (2:1)
Bramki: 1:0 Bryła (26.), 1:1 Dzidek (35.), 2:1 Dzidek (42.), 2:2 B. Kowalczyk (53.), 2:3 Dzidek (78.)

Składy:
Skawa Podolsze: Woźniak, Damian Kajfasz (80. Brandys), Dominik Kajfasz, Ćwiertnia, Pytel, Bryła (65. Domżał), Porębski, Banaszak, J. Kwadrans, Pietrańczyk, P. Kwadrans. Trener: Wojciech Jurkowski.

LKS Palczowice: Folga, Romanowski, Rokowski, Zwierz, K. Kowalczyk, Chachuła, M. Miętka, Cienkosz, B. Kowalczyk, Brania, Dzidek (84. Świergosz). Trener: Patryk Cienkosz.