polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Dorośli również korzystali z atrakcji przygotowanych przez organizatorów. Fot. Jola Wodniak
W sobotę w Dworach rządziła dobra zabawa z wojskiem i policją. Wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych przy ognisku z zespołem śpiewaczym Dworzanie i koła gospodyń Dwory-Kruki umiliły część oficjalną pikniku.
Nie tylko dzieci i młodzież miała co robić, dorośli również korzystali z atrakcji przygotowanych przez organizatorów. Konkursy z nagrodami, konkurencje sprawnościowe strzelnica czy stoiska prezentacyjne mundurowych od początku wydarzenia były oblegane. Wisienką na torcie była degustacja grochówki wojskowej z oryginalnej kuchni polowej.
Podczas efektownego pokazu uczestnicy podziwiali wyszkolenie, zwinność i celność kawalerzystów . O szczegółach wyszkolenia kawalerzystów opowiadał ułan kawalerii Adam Mankiewicz. Wśród ułanów Szwadronu Kawalerii Ochotniczej im. Rtm. Witolda Pileckiego był również oświęcimski policjant podkom. Sławomir Starowicz. Kawalerzyści dla uczestników pikniku przygotowali także obozowisko kawaleryjskie na którym prezentowali uzbrojenie i sprzęt wojskowy z czasów drugiej wojny światowej. Część obozowiska stanowił szpital polowy, o którego roli opowiadały sanitariuszki .
Uczestnicy pikniku mieli również możliwość sprawdzenia się w strzelaniu z różnego rodzaju broni pneumatycznej na strzelnicy polowej przygotowanej przez Ligę Obrony Kraju z Libiąża, której przedstawiciele przygotowali także wystawę karabinków i pistoletów .
„Na policyjnym stoisku profilaktyczno-historycznym policjanci promowali zasady bezpieczeństwa dziecka podczas wakacji, służbę policjanta oraz historię Policji, która w tym roku obchodziła 100. rocznicę powstania. Dzieci i młodzież zapoznając się z pracą policjanta, chętnie przymierzały czapki, kamizelki i hełmy kuloodporne, wsiadały na policyjny motocykl oraz za kierownicę radiowozu, robiąc pamiątkowe zdjęcia” – relacjonuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
O historii policji, bohaterstwie policjantów w czasie drugiej wojny światowej oraz ich powojennych losach opowiadał przedstawiciel Grupy Rekonstrukcji Historycznej Posterunek Policji Państwowej w Oświęcimiu ubrany mundur policjanta z okresu międzywojennego.
Był generalnym inspektorem Armii Ochotniczej podczas wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku, tworzył ruch skautowy. Obok Józefa Piłsudskiego, Jana Paderewskiego, Romana Dmowskiego, Wincentego Witosa i Wojciecha Korfantego, należał do szlachetnego grona najznamienitszych postaci zasłużonych w zmaganiach o wolność i niepodległość Rzeczypospolitej początku XX wieku.
W lipcu 1918 roku wyruszył do Francji, gdzie w październiku został szefem powstającej armii polskiej. Do wojska mogli wstępować Polacy z armii francuskiej, zbiegli jeńcy z armii Niemiec i Austro-Węgier oraz Polonia z Brazylii i Stanów Zjednoczonych. Państwa Ententy 28 września 1918 roku uznały Błękitną Armię, zwaną tak od koloru mundurów, za sojuszniczą i samodzielną armię polską.