LKS Rajsko nie zwalnia tempa

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   28 sierpnia 2018 23:20
Udostępnij

LKS Rajsko nie zwalnia tempa i nadal zwycięża. Tym razem wygrał z LKS Żarki 4:1.

W 9. minucie Piskorz  zagrał do Senkowskiego. Były zawodnik Górnika Brzeszcze strzelił gola z najbliższej odległości. W 15. minucie podwyższyli prowadzenie. Sieczko skutecznie egzekwował rzut karny. Wcześniej w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem faulowany był Ryś. W 31. minucie LKS Żarki doszedł rywala na jednego gola, po trafieniu Kurzaka. Była to pierwsza bramka stracona przez podopiecznych Grzegorza Bąka w tym sezonie.

W 73. minucie futbolówkę wrzucił Zimnal, a głową celnie uderzył Piskorz. Ten sam zawodnik ustalił wynik. W 79. minucie asystował mu Ryś.

,,Wygraliśmy przekonująco, ale mogliśmy wyżej” – powiedział Grzegorz Bąk, trener LKS Rajsko.

Niedziela 26 sierpnia LKS Żarki – LKS Rajsko 1:4

Składy

LKS Żarki: 0:1 Senkowski 9., 0:2 Sieczko rzut karny 15., 1:2 Kurzak 31., 1:3 Piskorz 73., 1:4 Piskorz 79.

Składy;

LKS Żarki: Nędza, Bulek zm. 79. Piwowarski, Gucik, Saternus, Jesionowski, Gaudyn zm. Kosowski, Pędziałek, Przebinda, Knapik zm. Patyk, Żegleń zm. 57. Horawa, Kurzak.

LKS Rajsko: Kołacz, Sieczko, Jędrusik, Welber, Zimnal, Czarnik, Jędrusik, Mika zm. 53. Matlak, Ryś zm. 77. Scąber, Senkowski zm. 59. Skiernik, Piskorz zm. 79. Lewandowski. Trener: Grzegorz Bąk.

Najnowsze realizacje wideo