polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Pierwsza połowa była w miarę wyrównana. W pierwszych pięciu minutach gospodarze dwa razy stanęli przed szansą na zdobycie gola. Nie wykorzystali tych okazji. W 33. minucie Kuczak zagrał futbolówkę z własnej połowy do Wójcika. Ten nie dał się złapać obrońcom Stali. Wszedł w lewą stronę szesnastki i strzałem po ziemi pokonał bramkarza. Futbolówka przeleciała obok interweniującego Ciołka.
W 37. minucie po wybiciu piłki przez Mioduszewskiego bardzo dobrą okazję strzelecką miał Maj. Przerzucił jednak futbolówkę nad poprzeczką. W 39. minucie ten sam zawodnik otrzymał podanie od Misiaka. Uderzył jednak zbyt słabo z dogodnej pozycji, by pokonać bramkarza.
W drugiej połowie goście gonili wynik, ale mieli problemy ze stworzeniem sobie dobrych okazji strzeleckich. W 52. minucie po dobrze rozegranym rzucie wolnym Drozd uderzył z pierwszej piłki z woleja z powietrza. Strzał był minimalnie niecelny. W 67. minucie błąd popełnił Kowalczyk. Stracił futbolówkę na rzecz Króla. Zawodnik Stali wykorzystał to i uderzył z 25 metrów. Strzał okazał się niecelny. Minutę później Skrzyński oddał strzał z dystansu. Zabrakło centymetrów.
W 72. minucie jeden z piłkarzy Stali przypadkowo zagrał ręką w niegroźnej sytuacji. Sędzia zarządził rzut karny. Skutecznie wykonał go Wójcik.
Goście starali się zmienić wynik spotkania. W 79. minucie Mioduszewski popisał się dobrą paradą przy obronie strzału Drozda. W końcówce Soła przeprowadziła kontrę. Z lewego skrzydła zagrywał Wójcik. Szela uderzył piłkę z okolic szesnastki. Bramkarz pogubił się i źle interweniował nogami.
,,Myślę, że rywale nas zlekceważyli. Spodziewali się łatwej wygranej. Ja przed meczem powiedziałem zawodnikom, że możemy tylko wygrać. Cieszę się z wyniku i postawy drużyny. Zaprezentowaliśmy się dużo lepiej niż w niedzielę. Kilka naszych akcji mogło się podobać” – powiedział Wojciech Skrzypek, trener Soły Oświęcim.
,,Moi zawodnicy przespali pierwszą połowę. Wynikało to ze zlekceważenia rywala. Mówiłem, że to będzie ciężki mecz. Niestety piłkarze spodziewali się lekkiej przeprawy. W drugiej połowie prezentowaliśmy się lepiej. Przypadkowa ręka w polu karnym, a później nadzianie się na kontrę kosztowało nas przegraną. Może to wpłynie bardziej motywująco na drużynę”- powiedział Jarosław Pacholarz, trener Stali Kraśnik.
Bramki: 1: 0 Wójcik 33., 2:0 Wójcik rzut karny 72., 3:0 Szela 90.
Sklady:
Soły Oświęcim: Mioduszewski, Duda, Chlebowski, Kowalczyk, Kuczak, Skrzypniak, Wójcik zm. 90. Nowak, Rogala zm. 59. Stankiewicz, Szymczak zm. 75. Szela, Ceglarz zm. 79. Gaudyn, Chowaniec. Trener: Wojciech Skrzypek.
Stal Kraśnik: Ciołek, Mazurek, Gajewski zm. 79. Gąska, Pietroń, Misiak zm. 77. Wawryszczak, Nowak zm. 71. Adamczyk, Drozd, Król, Lutsyk, Czelej zm. 57. Szewc, Maj zm. 59. Skrzyński.
Znęcał się nad koniem, dostał karę w zawieszeniu. Twoim zdaniem:
Zobacz wyniki