polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Peugeot po zderzeniu z oplem przewrócił się na bok. Fot. Oswiecim112.pl
Do pierwszego wydarzenia doszło w Witkowicach na ulicy Beskidzkiej. Tam kierowca opla zaczął skręcać w lewo. Wówczas uderzyła w niego peugeotem 37-letnia osieczanka, która wyprzedzała opla.
Siła uderzenia była tak duża, że peugeot wpadł do rowu i przewrócił się na bok. Do akcji ratunkowej wyruszyli ratownicy medyczni, strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Oświęcimiu, JRG w Andrychowie, Ochotniczej Straży Pożarnej w Witkowicach i OSP w Kętach oraz policjanci.
Ranną mieszkankę Osieka, skarżącą się na obrażenia kręgosłupa szyjnego, zespół ratownictwa medycznego zabrał do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu. Po badaniach na szpitalnym oddziale ratunkowym okazało się, że kobieta doznała jedynie niegroźnych potłuczeń i może wrócić do domu. Policjanci zakwalifikowali więc poważnie wyglądające zdarzenie jako kolizję drogową.
Kolejna kraksa wydarzyła się w Oświęcimiu na ulicy Zatorskiej, pomiędzy zjazdem z mostu Jagiellońskiego a rondem ks. Górnego. 72-letni oświęcimianin najechał daewoo leganzą na tył skody fabii. Za kierownicą skody siedział 39-latek z Oświęcimia, z którym podróżowała roczna dziewczynka i jej mama. Ratownicy medyczni postanowili zabrać na szpitalny oddział ratunkowy starszą pasażerkę skody. Zapiętemu prawidłowo w foteliku dziecku, jak i biorącym udział w kolizji mężczyznom, nic się nie stało.