LKS Jawiszowice w IV Lidze – FOTO

LKS Jawiszoiwce. Fot. Paweł Obstarczyk

LKS Jawiszowice rozgromił Zatorzankę Zator 9:0. Podopieczni Jarosława Płonki zapewnili sobie awans do IV Ligi. Uczynili to na pięć kolejek przed końcem rozgrywek.

Tak na prawdę awans klubu z gminy Brzeszcze nie podlegał dyskusji przez cały sezon. Przed meczem z Zatorzanką na 22 spotkania przegrał zaledwie raz. W sobotę LKS Jawiszowice wystarczył punkt, by dołączyć do Unii Oświęcim i innych czwartoligowców. Lider nie podszedł do zadania minimalistycznie.

W 16. minucie piłkę z autu wrzucił Bartula. Sytuacja była z pozoru niegroźna. Hankus był bowiem odwrócony tyłem do bramki, a blisko niego stali obrońcy. Zawodnik zespołu gospodarzy wykorzystał bierność rywali i oddał strzał przewrotką. Nikt nie interweniował.

W 24. minucie Flejtuch obronił strzał piętką Korczyka, ale wobec dobitki tego samego piłkarza był bezradny. W 34. minucie bardzo dobre uderzenie z dalszej odległości oddał Szymonik. Wynikiem 3;0 zakończyła się pierwsza połowa.

W 48. minucie rzut wolny z około 20 metrów wykonywał Bartula. Futbolówka odbiła się od interweniującego bramkarza i zawodnika Zatorzanki, a później znalazła się w siatce. Później gospodarze mieli kilka świetnych okazji strzeleckich. Między innymi Pyrlik w 55. i Korczyk w 62. minucie trafiali futbolówką w poprzeczkę.

W 61. minucie zwycięzca rozgrywek V Ligi  w tym sezonie podwyższył prowadzenie. Po długim i dokładnym zagraniu Hankusa piłka dotarła do Pyrlika. W sytuacji sam na sam próbował przeszkodzić mu bramkarz. Piłka wróciła pod nogi Pyrlika, który skierował ją do pustej bramki.

Później przypomniał o sobie Korczyk. W 75. minucie dopełnił formalności po wyłożeniu futbolówki przez Szymonika.  W 80. minucie dobrym dośrodkowaniu Pyrlika gola głową zdobył snajper pozyskany przez LKS Jawiszowice z LKS Rajsko. W 84. minucie ,,Korczas” jeszcze raz skorzystał z dobrego dośrodkowania kolegi z zespołu. Wynik ustalił rezerwowy Wykręt.

,,Cieszę się, bo po zeszłotygodniowym blamażu chcieliśmy udowodnić, że to tylko jednorazowa wpadka. Dziękuję zawodnikom, zarządowi oraz firmie Werpol z jej właścicielem Krzysztofem Łysoniem za wszelką pomoc” – powiedział Jarosław Płonka, trener LKS Jawiszowice.

,,Można przegrać mecz, ale nie można go oddać bez walki, a to niestety stało się dzisiaj” – powiedział Marcin Folga, trener Zatorzanki Zator.

Sobota 12 maja LKS Jawiszowice – Zatorzanka Zator 9;0

Bramki; 1;0 Hankus 16., 2;0 Korczyk 24, 3;0 Szymonik 34., 4;0 Bartula 48., 5;0 Pyrlik 61., 6;0 Korczyk  73., 7;0 Korczyk 80., 8;0 Korczyk 84., 9;0 Wykręt 87.

Składy;

LKS Jawiszowice; Niesyto, Nalepa, Grabczyński, Bartula, Szymonik, Hankus, Kuźnik zm. 67. Wykręt, Gorzała, Herman, Pyrlik zm. 85. Rusek, Korczyk. Trener; Jarosław Płonka.

Zatorzanka Zator; Flejtuch, Celej żółta, Kwiatkowski zm. 65. Kukiełka, Makuch, Michałek, Mika, Pindel, Wolanin, Stefaniak, Skrobacz, Stybak. Trener; Marcin Folga.