Na mecz Unia – Beskid zabierzcie ze sobą dowody tożsamości. Nie dotyczy to fanów zespołu gości

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   17 kwietnia 2018 15:21
Udostępnij

Na sobotni mecz Unii z Beskidem służby porządkowe nie będą wpuszczały kibiców ekipy z Andrychowa.Dla nikogo, kto choć trochę orientuje się w lokalnej scenie kibicowskiej nie jest tajemnicą,  że kibicom Unii i Beskidy daleko jest do sympatyzowania ze sobą.

Oświęcimska policja wraz z działaczami Unii zdecydowała się na uniemożliwienie kontaktu kibiców obu klubów na stadionie. Na obiekcie przy ulicy Legionów trybuny są tylko po jednej stronie boiska. Brakuje też klatki dla zorganizowanych grup fanów ekip przyjezdnych. Według organizatorów meczu pobyt sympatyków zespołów z Oświęcimia i Andrychowa na jednej stronie jest zbyt ryzykowne.

Osoby wchodzące na obiekt MOSiR w Oświęcimiu powinny mieć przy sobie dowody tożsamości. W przeciwnym razie mogą mieć problem z pozostaniem na meczu.

Najnowsze realizacje wideo