Niewidzialny zabójca znów zaatakował

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   29 stycznia 2018 13:09
Udostępnij

Małe dzieci wraz z mamą trafiły do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla. Niewidzialny zabójca zaatakował w bloku.

Wczoraj wieczorem w jednym z mieszkań bloku przy ulicy Budowlanych w Oświęcimiu 38-letnia kobieta kąpała swoje córki w wieku trzech i ośmiu lat. Gdy wyszła z łazienki, w której funkcjonuje piecyk gazowy, źle się poczuła.

Potrzebna była pomoc. Na miejsce natychmiast wyruszyły służby ratunkowe – pogotowie, straż pożarna, policja. Zespół ratownictwa medycznego zabrał matkę i córki na badania do szpitala.

Strażacy stwierdzili w mieszkaniu podwyższone stężenie tlenku węgla. Skontrolowali także pozostałe mieszkania w tej klatce schodowej.

Dzisiaj rano do bloku przy ulicy Budowlanej wchodziła ekipa kominiarska ze sprzętem.

„Policjanci i strażacy ponownie przypominają, że w okresie zimowym, w domach, w których urządzenia grzewcze czy przewody wentylacyjne są źle użytkowane, wzrasta ryzyko śmiertelnego zatrucia czadem. Aby  zadbać o bezpieczeństwo swoje i bliskich, należy sprawdzić drożność wentylacji oraz wyposażyć mieszkanie w czujnik tlenku węgla” – mówi aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.