Wielbłąd na drodze krajowej – FILM

Jan Maciej Tetich  |   Fakty  |   11 października 2017 17:52
Udostępnij

Kierowcy, korzystający dzisiaj z drogi krajowej nr 44 w Zatorze, z pewnością przecierali oczy ze zdumienia. Ci, którzy nie przecierali, chwycili smartfony i nagrywali wielbłądzi spacer.

Od jednego z naszych czytelników otrzymaliśmy informację, że na You Tube trafił właśnie film, na którym widać wielbłąda dwugarbnego, który idzie po dość mocno uczęszczanej krajówce.

Zwierzę za nic miało przepisy ruchu drogowego. Pozwalało sobie nawet na poruszanie się pod prąd. Wielbłąd w żaden sposób nie sygnalizował też zamiaru zmiany kierunku. Nie reagował również na okrzyki kilku mężczyzn, którzy chcieli parzystokopytnego ssaka z drogi usunąć.

Skąd wziął się wielbłąd w Zatorze? Z naszych informacji wynika, że do miasta przyjechał wraz z cyrkiem Safari. Jak to się jednak stało, że samowolnie poszedł na spacer, nie udało nam się ustalić. Próbowaliśmy nawiązać kontakt z kimś z cyrku – bezskutecznie.

Wielbłądzia samowolka nie skutkowała niczym, poza chwilowymi utrudnieniami w ruchu. Nikt też nie powiadomił o incydencie policji. Temu akurat nie ma się co dziwić. W czasie nagrywania filmu smartfonem, trudno jest wykonać połączenie telefoniczne.

Więcej informacji podajemy w czwartkowym tekście „W Zatorze wielbłąd, w Chełmku koń”.

 

 

Aktualizacja z 12 października:

W Zatorze wielbłąd, w Chełmku koń – AKTUALIZACJA

Najnowsze realizacje wideo