Zatrzymanie Sebastiana K. było bezzasadne

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   26 kwietnia 2017 19:11
Udostępnij

Za bezzasadne uznał Sąd Rejonowy w Oświęcimiu zatrzymanie 20-letniego Sebastiana K. tuż po wypadku z udziałem kolumny rządowej wiozącej Beatę Szydło. Posiedzenie sądu było niejawne.

– Jestem usatysfakcjonowany decyzją wymiaru sprawiedliwości – powiedział Faktom Oświęcim Sebastian K.

Zażalenie na zatrzymanie młodego człowieka złożył mecenas Władysław Pociej, który jest pełnomocnikiem oświęcimianina. Sąd przychylił się do tego zażalenia.

– Z uwagi na charakter tego posiedzenia nie mogę ujawniać treści argumentacji obu stron i uzasadnienia sądu – powiedział adwokat. Jednocześnie przyznał, że Sebastian K. nie będzie starał się o odszkodowanie za to zatrzymanie.

– Dla niego jest ważne poszanowanie zasad, które powinny być stosowane zarówno wobec niego, jak i wobec wszystkich innych obywateli, którym zdarzy się wejść w kontakt z procedurą karną – stwierdził mecenas Pociej.

Prokurator Janusz Dratwa w rozmowie z reporterem Radia ZET powiedział, że sąd uznał zatrzymanie za nieuzasadnione, natomiast legalne.

Najnowsze realizacje wideo