polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu LKS Rajsko - Skawa Podolsze. Fot. Paweł Obstarczyk
Skawa Podolsze wygrała 3:1 z LKS Gorzów na boisku rywala. Dla obu klubów był to bardzo ważny mecz. W wypadku zwycięstwa LKS Gorzów łapał kontakt z zespołami z wyższych miejsc w tabeli.
W 47. minucie skrzydłem zaatakował Żmuda. Zawodnik Skawy wszedł w pole karne i został sfaulowany. Celnie z jedenastu metrów uderzył D. Bartula. W 51. minucie po zagraniu ręką w polu karnym jednego z piłkarzy klubu z Podolsza jedenastkę wykonywał reprezentant LKS Gorzów. Ten strzał obronił Rusinek.
W 63. minucie gospodarze doprowadzili do remisu. Sermak, czyli grający trener ostatniego zespołu w tabeli A klasy, skutecznie wykonał rzut wolny z 25 metrów. W 65. minucie po rożnym wykonywanym przez Banaszaka piłka dotarła do Szczyżyce. Jego uderzenie nie było skuteczne, ale dobitka D. Bartuli już taka była.
W 70. minucie Ochman zagrał piłkę między obrońców. Doszedł do niej Szczyżyca, wymanewrował golkipera i skierował futbolówkę do pustej bramki.
– Mówi się, że w piłce nożnej niewykorzystane sytuacje się mszczą. Tak właśnie było w tym spotkaniu. W pierwszej połowie mieliśmy pięć tzw. setek, ale w decydujących momentach moi zawodnicy albo nie trafiali do bramki albo kopali prosto w bramkarza. To czego nie zrobiliśmy my, to zrobił niestety przeciwnik – powiedział Andrzej Sermak, grający trener LKS Gorzów.
– To był tzw. mecz za sześć punktów. U nas trochę gra się zdezorganizowała po wymuszonym kontuzją zejściem Serwatki. Później uspokoiliśmy sytuacje i w drugiej połowie zdobyliśmy przewagę. W tym meczu duże znaczenie miał wiatr – powiedział Bogusław Bartula, prezes Skawy Podolsze.
Sobota 15 kwietnia LKS Gorzów – Skawa Podolsze 1:3 (0:0) Bramki: 0:1 D. Bartula rzut karny (47.), 1:1 Sermak (63.), 1:2 D. Bartula (65.), 1:3 Szczyżyca (70.)
Składy: LKS Gorzów: Wojtków, Banaś (65. Niemczyk), Bartel (70. Potępa), Chlebowski, Ćwieląg, Dulowski, Gustowski, Majcherek, Opitek, Rybak, Sermak. Trener: Andrzej Sermak.
