polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Zgoda wygrała z Skawą Podolsze 3:0. Było to zwycięstwo zasłużone. Przez cały mecz na boisku dominowali gospodarze. Skawa zagrała najsłabszy mecz od dłuższego czasu.
W 20. minucie wytworzyło się zamieszanie w polu karnym. Obrońcy Skawy zablokowali uderzenie Sokoła. Piłka wpadła pod nogi K. Drebszoka, który uderzył celnie na dalszy róg. W 55. minucie Lekki strzelił po ziemi, a Ł. Woźniakowi pozostało tylko odprowadzić piłkę wzrokiem do siatki. W 70. minucie jeden z zawodników Zgody zagrał długą piłkę do Płonki. Ta doszła do obrońcy klubu z Podolsza. Piłkarz stracił jednak futbolówkę na rzecz adresata podania. K. Płonka podał piłkę wzdłuż bramki do Lekkiego, a ten dopełnił formalności.
Zwycięstwo Zgody mogło być bardziej okazałe. Gdyby nie bardzo dobra postawa Ł. Woźniaka, to Skawa straciła by jeszcze kilka goli. W pierwszej połowie dobrych sytuacji nie wykorzystał Płonka i Lekki. W drugiej sytuacje jeden na jeden mieli Płonka i K. Drebszok, lecz pierwszy nie znalazł sposoby na bramkarza, a drugi uderzył niecelnie.
Niedziela 24 kwietnia Zgoda Malec – Skawa Podolsze 3:0 (1:0) Bramki: 1:0 K. Drebszok (20.), 2:0 Lekki (55.), 3:0 Lekki (70.)
Składy: Zgoda Malec: D. Gibas – Sokół (56. K. Gibas), S. Drebszok, W. Krawczyk, Nowak (85. Banasiak) – Kamil Hałat, K. Drebszok, Szafrański (55. K. Krawczyk), Krzysztof Hałat – Lekki, Płonka. Trener: Andrzej Tomala.