Zdecydowały stałe fragmenty gry

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   2 września 2020 22:51
Udostępnij

Zatorzanka Zator przegrała na swoim obiekcie z Nadwiślaninem Gromiec 1:3.

W 20. minucie po rzucie wolnym w polu karnym wytworzyło się zamieszanie. Najlepiej w nim odnalazł się Pactwa. Minutę później w polu karnym faulowany był Stefaniak. Gola skutecznym strzałem z wapna zdobył Szymonik.

W 31. minucie po rzucie rożnym piłkę do siatki skierował Palka. W 41. minucie jeden z zawodników Nadwiślanina wrzucił piłkę w pole karne. Dobrą główką popisał się Zejma.

,,Na początku graliśmy nieźle. Przed spotkaniem uczulałem naszych zawodników na stałe fragmenty gry. Niestety po dwóch takich straciliśmy gole. Decyzje sędziów były w tym spotkaniu dyskusyjne. Szczególnie chodzi mi o młodego arbitra liniowego. Muszę jednak przyznać, że rywal lepiej operował od nas piłką.

Sobota 29 sierpnia Zatorzanka Zator – Nadwiślanin Gromiec 1:3
Bramki: 0:1 Pactwa (20.), 1:1 Szymonik rzut karny (22.), 1:2 Palka (31.), 1:3 Zejma (41.)

Składy:
Zatorzanka Zator: Lichański, Stanek, Stybak, Balonek, K. Celej, Mika, Wolanin, Pindel, Stefaniak, Kozak (60. A. Celej), Szymonik (80. Kobus). Trener: Marcin Folga.

Nadwiślanin Gromiec: Księżarczyk, Bogacz (74. Rybak), Boratyński (80. Prokop), Pactwa, Palka (90. B. Ryska), Piegzik, Stefanik, Szlęzak, Zajas, Zejma (46. A. Ryska), Zmarzły.