Zatorzanka zremisowała w kolejnym zaległym meczu

W kolejnym zaległym meczu Zatorzanka zremisowała u siebie z Sokołem Przytkowice 1:1. To jednak nie koniec zaległości klubu z Zatora.

W 25. minucie precyzyjny strzał z dystansu oddał Stanek. Piłka po jego strzale odbiła się od słupka i wpadła do siatki. W 84. minucie po dośrodkowaniu z boku jednego z zawodników Sokoła dobrze przed bramką zachował się Smajek posyłając futbolówkę na dalszy róg.

,,W pierwszej połowie mieliśmy dobre okazje do podwyższenie prowadzenia. Również w drugiej mogliśmy cieszyć się ze zdobycia drugiego gola. Najlepszych nie wykorzystał Stefaniak i Wolanin. Pierwszy przegrał pojedynek jeden na jeden z golkiperem, a drugi nie trafił do pustej bramki. Trzeba jednak przyznać, że to przeciwnik posiadał przewagę z gry i to nawet sporą. Też miał swoją sytuacje” – powiedział Marcin Folga, trener Zatorzanki Zator.

Niedziela 15 listopada Zatorzanka Zator – Sokół Przytkowice 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Stanek (25.), 1:1 Smajek (84.)

Składy:
Zatorzanka Zator: Lichański, Stybak, K. Celej, Pindel, Hajduk, Wolanin, Mika, Kwiatkowski (46. Stefaniak) Stanek (75. Leszczyński), Szymonik (85. A. Celej), Kozak (65. Woźniak). Trener: Marcin Folga.

Sokół Przytkowice: Dyrda, Kubas, M. Waga, Godawa, Gaudyn, Piwowar, Stróżyk, Żmija, Rzeszutko, Ostafin, Ł. Waga. Grali również: Woźniak, Kalinowski i Smajek.