polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu Iskry z Orłem z poprzedniego sezonu. Fot. Paweł Obstarczyk
Zatorzanka wygrała na swoim stadionie z Orłem Witkowice 3:0.
Trzy bramki w tym spotkaniu zdobył Stefaniak. W 40. minucie uderzył celnie z woleja na dalszy słupek. W 80. minucie jeden z jego kolegów z drużyny wycofał mu futbolówkę z linii końcowej na szesnasty metr. Zawodnik Zatorzanki oddał precyzyjny strzał wewnętrzną częścią stopy. W 88. minucie było 3:0 Stefaniak zszedł ze skrzydła do środka i pokonał bramkarza uderzeniem na dalszy słupek.
– Mecz przebiegał pod nasze dyktando. Rywal cofnął się do obrony. Mogliśmy wygrać wyżej, bo mieliśmy ku temu sytuacje, ale taka wygrana oczywiście też cieszy – powiedział Marcin Folga, trener Zatorzanki Zator.
– To był najlepszy rywal z tych, z którymi graliśmy. My graliśmy dobrze do straty pierwszej bramki. Potem gra nam się „posypała” – powiedział Szymon Śliwa, trener Orła Witkowice.
– Zaczęliśmy sezon od bardzo złych wyników. Pierwszy i trzeci mecz graliśmy jednak z czołówką ligi. Meczu z Strumieniem nie chcę komentować. Przyczyną naszych dotychczasowych porażek są kontuzje. W spotkaniu pierwszej nie miałem do dyspozycji czterech zawodników. W kolejnym spotkaniu nie zagrało trzech piłkarzy z pierwszego składu. W ostatniej grze też nie miałem pełnego składu. Kontuzja Kawczaka też nie ułatwia nam zadania. Uważam, że nie mamy złej kadry. Stać nas na więcej. Wierzę w swoją drużynę i jestem pewny tego, że jeśli wszyscy dojdą do zdrowia, to na pewno nasze wyniki będą lepsze – powiedział Szymon Śliwa, grający trener Orła Witkowice.
Sobota 27 sierpnia Zatorzanka Zator – Orzeł Witkowice 3:0 (1:0) Bramki: 1:0 Stefaniak (40.), 2:0 Stefaniak (80.), 3:0 Stefaniak (88.)
Składy: Zatorzanka Zator: Flejtuch – Stanek, Baluś, Kopacz, Wolanin – Leszczyński, Makuch, Ottawa (82. Kukiełka), Stefaniak – Michałek (72. Zieliński), Żak (65. Czapiewski). Trener: Marcin Folga.