Wygrali dla siebie, ale przede wszystkim dla kierownika zespołu

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   15 maja 2017 13:10
Udostępnij

KS Chełmek wygrał 3:2 z Zagórzanką Zagórze.
Po pierwszej połowie wydawało się, że „jest już po meczu”. W 10. minucie prawym skrzydłem zaatakował Kantek. Na końcu swojej akcji zagrał wzdłuż bramki, a Ciecierze pozostało tylko skierować futbolówkę do pustej bramki. W 18. minucie gospodarze wygrywali 2:0. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Kantka Pik uprzedził bramkarza. Po jego strzale futbolówka wróciła do siatki Zagórzanki. W pierwszej połowie padł jeszcze jeden gol dla KS Chełmek. Kantek trafił bezpośrednio z rzutu rożnego.

Spokój gospodarzy zmąciły wydarzenia z końcówki meczu. W 80. minucie Biesek przyjął na klatkę piersiową piłkę zagraną przez kolegę z drużyny, wszedł w pole karne i uderzył celnie na dalszy słupek. W 85. minucie po rzucie rożnym bardzo dobry strzał z woleja oddał Kądziołka i było 3:2. Wynik się już nie zmienił.

– W pierwszej połowie dominowaliśmy na boisku. W drugiej w nasze poczynania „wkradła się” nerwowość. Szkoda, że wcześniej nie udało się strzelić większej liczby goli, bo mieliśmy ku temu okazję. Zwycięstwo dedykujemy Markowi Dulębie, naszemu kierownikowi drużyny. Obchodzi dzisiaj urodziny. Dziękujemy mu za wieloletnią pomoc i prosimy o jeszcze – powiedział Paweł Sidorowicz, trener KS Chełmek.

Sobota 13 maja KS Chełmek – Zagórzanka Zagórze 3:2 (3:0)
Bramki: 1:0 Kantek (10.), 2:0 Pik (18.), 3:0 Kantek (32.), 3:1 Biesek (80.), 3:2 Kądziołka (85.)

Składy:
KS Chełmek: Żołneczko – Kumanek, Wójcik, Chylaszek, Sidor – Vilchynskyy (60. Wierzbic), Warzecha (65. Domżał), Pik, Cieciera (75. Cieśla) – Kantek (70. Światłowski), Kustra. Trener: Paweł Sidorowicz.

Zagórzanka Zagórze: Madeja, Kądziołka, Pieczka, Radosz, Prażmowski, Sabuda, Kaczmarski (80. Bogacz), Psioda, Woźniak (70. Hodur), Biesek, Bujakiewicz (46. Krawczyk). Trener: Piotr Szczotka.