Wicemistrz B Klasy rozgromił lokalnego rywala

Skawa, która drugie w B Klasie zapewniła sobie już wcześniej, wygrała z LKS Palczowice 6:0. Być może, to da jej awans do A Klasy.

Skawa zapewniła sobie drugie miejsce po zwycięstwie w minioną środę z LKS Głębowice 3:0. Podopieczni Wojciecha Jurkowskiego nie mieli jednak zamiaru w meczu derbowym.

W 18. minucie bramkarz LKS Palczowice źle wybił piłkę, a do tego wyszedł z bramki. Wykorzystał to Szczyżyca, który go przelobował. W 30. minucie zdaniem sędziego w polu karnym faulowany był Szczyżyca. Rzut karny wykorzystał Bartuś. W 35. minucie po zagraniu zawodnika Skawy obrońca popełnił błąd przy wybijaniu futbolówki. Przejął ją Bartuś i z pięciu metrów skierował do siatki. W 40. minucie Płonka wyłożył piłkę Kwadransowi, a ten dopełnił formalności. Wynik ustalił Makuch.

Według naszych, jeszcze nieoficjalnych informacji, istnieje duża szansa na to, by do A Klasy awansował też wicemistrz B Klasy. Ostateczne decyzje oświęcimskiego podokręgu poznamy prawdopodobnie w następnym tygodniu.

Niedziela 16 czerwca Skawa Podolsze – LKS Palczowice 6:0 (4:0)
Bramki: 1:0 Szczyżyca (18.), 2:0 Bartuś rzut karny (30.), 3:0 Bartuś (35.), 4:0 Kwadrans (40.), 5:0 Bartuś (50.),6:0 Makuch

Skład
Skawy Podolsze: Jurkowski, Serwatka (65. Guzdek), Szczerbik, Banaszak, Nykiel, Kwadrans, Kluska, Porębski, Płonka (60. Pawełek), Bartuś, Szczyżyca (65. Drzyżdżyk). Trener: Wojciech Jurkowski.

LKS Palczowice: Nowokuński, Chachuła, Nowotarski, Folga, B. Kowalczyk, Nidecki (75. Głąb) Nowak, K. Kowalczyk,  Romanowski, Zwierz, Dzidek (58. Mamoń)