W Zatorzance przed meczem braliby remis w ciemno, ale teraz czują niedosyt

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   27 marca 2018 11:33
Udostępnij

Zatorzanka Zator zremisowała 1:1 z Victorią 1918 Jaworzno.Piłkarze z Zatora póki co nie mogą być spokojni o utrzymanie w lidze. Dlatego tez muszą walczyć w każdym meczu o punkty od  początku do końca.

W sobotę pierwszego gola zdobyli przyjezdni. W 54. minucie prawidłowo wykonali rzut rożny. Jeden z zawodników Victorii zagrał na bliższy słupek, a precyzyjnie głową uderzył Sierczyński. Zespół z Jaworzna prowadzeniem cieszył się niecałą minutę. Gospodarze sprytnie rozegrali rzut wolny. Piłkę do bramki strzałem „szczupakiem” skierował Stefaniak.

– Przed meczem bralibyśmy ten punkt „w ciemno”. Po meczu czujemy jednak niedosyt. Spotkanie było dynamiczne. Kibice mogli obejrzeć dużo walki. Mieliśmy problem z wykorzystywaniem sytuacji. Stworzyliśmy ich więcej niż rywal, ale prawie nic nie chciało wpaść – powiedział Marcin Folga, trener Zatorzanki Zator.

Sobota 24 marca Zatorzanka Zator – Victoria 1918 Jaworzno 1:1  (0:0)
Bramki:
0:1 Sierczyński (54.),1:1 Stefaniak (55.)

Skład Zatorzanki Zator: Lichański, Stybak, Skrobacz, Pindel, Mika, Makuch (87. Kukiełka), Wolanin, Kwiatkowski (67. Ottawa), Stefaniak, Celej (55. Stanek), Michałek (75. Wróbel). Trener: Marcin Folga.

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .