polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu Strumień Polanka Wielka - LKS Bobrek w poprzednim sezonie. Fot. Damian Chowaniec.
Zatorzanka Zator wygrała z LKS Bobrek 5:1 i zwiększyła przewagę nad LKS Rajsko do czterech punktów. W 12. minucie było 1:0. Po rzucie wolnym wykonywanym przez gospodarzy bramkarz wybił piłkę przed siebie. Mika dobił ten strzał. W 24. minucie futbolówkę wrzucał Stanek, a gola zdobył Ottawa. W 38. minucie sędzia zarządził rzut karny, po faulu piłkarza zespołu przyjezdnego na Stefaniaka. Kolejny raz skutecznym egzekutorem „jedenastki” okazał się Baluś.
W 47. minucie gola zdobył LKS Bobrek. Jeden z jego zawodników przeprowadził akcję prawym skrzydłem i dograł do Marcina Barciaka. Strzał byłego zawodnika Unii Oświęcim obronił bramkarz, który był jednak bezradny wobec dobitki Nowotarskiego. W 35. minucie golkiper LKS Bobrek źle wybił piłkę. Otrzymał ją Żak. Piłkarz strzałem z 35 metrów przelobował Cygana. Wynik spotkania ustalił w 67. minucie Stefaniak. Wszedł on ze skrzydła do środka i skierował futbolówkę do siatki.
– Cały czas mieliśmy kontrolę nad meczem – powiedział Marcin Folga, trener Zatorzanki Zator.
– Zagraliśmy dobry mecz. Nie mieliśmy dzisiaj podstawowego bramkarza, co było problemem. Cygan przy czterech golach mógł zachować się lepiej.Wynik moim zdaniem zbyt wysoki. Zatorzanka przeważał w rozgrywaniu piłki, ale wielu sytuacji nie miała – powiedział Dariusz Kapciński, trener LKS Bobrek.
Sobota 6 maja Zatorzanka Zator – LKS Bobrek 5:1 (3:0) Bramki: 1:0 Mika (12.), 2:0 Ottawa (24.), 3:0 Baluś rzut karny (38.), 3:1 Nowotarski (47.), 4:1 Żak (57.), 5:1 Stefaniak (67.)
Składy: Zatorzanka Zator: Flejtuch, Skrobacz, Baluś, Stanek, Mika, Leszczyński, Kwiatkowski (66. Kukiełka), Pindel, Żak, Ottawa (62. Migdałek), Stefaniak (71. Kozieł). Trener: Marcin Folga.