polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W 11. minucie Bieszczad zagrał prostopadle do Baranka, a ten dobrze uderzył na bliższy róg. W 25. minucie Baranek wymanewrował obrońcę i skierował piłkę na dalszy róg. W 35. minucie strzelec poprzednich goli skompletował hat tricka. Zszedł na lewo i znalazł sposób na bramkarza.
Kolejne bramki padły w drugiej połowie. W 50. minucie Bieszczad otrzymał podanie od Wasztyla i skutecznie główkował. W 65 minucie Bieszczad minął trzech rywali i wpisał się na listę strzelców. W końcówce gospodarze mieli rzut karny, lecz go nie wykorzystali.
,,Mecz cały czas toczył się pod nasze dyktando” -powiedział Mariusz Skiernik, grający trener LKS Głębowice.
Sobota 30 kwietnia LKS Palczowice – LKS Głębowice 0:6 (0:3)
Bramki: 0:1 Baranek (11.), 0:2 Baranek (25.), 0:3 Baranek (35.), 0:4 Bieszczad (50.), 0:5 Bieszczad (65.), 0:6 Wojtyła (87.)
Składy:
LKS Palczowice: Skrzypek, Miętka, Nowak, Hercog, P. Folga (85. K. Kowalczyk), Scąber (46. Dzidek), A. Folga, B. Kowalczyk, Putowski (65. Nowokuński), Zięcik.