W lidze Zatorzanka na razie nie do zatrzymania

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   15 września 2016 13:14
Udostępnij

Zatorzanka wygrała 0:3 w Malcu z Zgodą. Wszystkie wyniki z weekendu dostępne są TUTAJ.

Zatorzanka wzmocniona kilkoma doświadczonymi zawodnikami radzi sobie w tym sezonie bardzo dobrze. Zgoda gra ze zmiennym szczęściem.

Przez cały mecz przeważali goście. Byli drużyną lepiej grającą w piłkę i lepiej zorganizowaną. Swoją przewagę potwierdzili już w pierwszej połowie. W 13. minucie Ottawa przebiegł z piłką spory dystans i wygrał pojedynek jeden na jeden z bramkarzem. W 30. minucie Żak wycofał futbolówkę do strzelca gola na 0:1, a ten przyjął ją i precyzyjnym strzałem skierował do siatki. W drugiej połowie padł jeden gol. Faulowany w polu karnym był Żak, a bramkę z rzutu karnego zdobył Baluś.

– Rywal był drużyną zdecydowanie lepszą. Daliśmy im „prezenty” przy dwóch pierwszych bramkach. Karny też był zupełnie niepotrzebny – powiedział Andrzej Tomala, trener Zgody Malec.

– Był to mecz walki. Źle się grało na tym boisku, ale poradziliśmy sobie – powiedział Marcin Folga, trener Zatorzanki Zator.

Niedziela 11 września Zgoda Malec – Zatorzanka Zator 0:3 (0:2)
Bramki:
0:1 Ottawa (13.), 0:2 Ottawa (30.), 0:3 Baluś rzut karny (65.)

Składy:
Zgoda Malec:
Gibas – W. Klęczar (46. Szafrański), S. Drebszok, W. Krawczyk, Sokół – Stawiarski (70. Banaszak), K. Drebszok, Chwierut (80. Jarosz), Hałat (46. Handy) – Lekki, Żmuda. Trener: Andrzej Tomala.

Zatorzanka Zator:
Flejtuch, Wolanin (65. Guzdek), Baluś, Skrobacz, Czapiewski, Leszczyński, Makuch, Ottawa, Żak (80. Kukiełka), Stefaniak, Michałek (75. Kobylański). Trener: Marcin Folga.

Najnowsze realizacje wideo