polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
W 27. minucie z bramki cieszyli się przyjezdni. Po długim podaniu jednego z nich piłka poodbijała się od obrońców. Sprytem wykazał się Burza, który strzałem ze szpica zaskoczył bramkarza. W 50. minucie było 0:2. Kibice obejrzeli płaskie dośrodkowanie. Golkiper Teamu Sportu Hejnału odbił futbolówkę przed siebie. Później piłkarz MKS Libiąż nie zdołał oddać strzału, bo był blokowany. Rzut karny wykorzystał Łuczak.
W 60. minucie w polu karnym faulowany był Dudzic. Gola z jedenastu metrów zdobył sam poszkodowany. W końcówce goście przypieczętowali swój sukces. Po kontrze bramkarz źle wybił piłkę i aby uratować sytuację faulował rywala. Gola uderzenie z wapna zdobył Łuczak.
„W pierwszej połowie graliśmy bardzo słabo. Za mało się ruszaliśmy. W drugiej połowie przy niekorzystnym wyniku musieliśmy przycisnąć rywala. Mieliśmy bardzo dużo sytuacji, ale brakowało nam szczęścia. Między innymi Dudzic trafił w słupek” – powiedział Mariusz Wadoń, trener Teamu Sportu Hejnału Kęty.
Sobota 9 kwietnia Team Sport Hejnał Kęty – MKS Libiąż 1:3 (0:1) Bramki: 0:1 Burza (27.), 0:2 Łuczak rzut karny (50.), 1:2 Dudzic rzut karny (60.), 1:3 Łuczak rzut karny (89.)