TS Hejnał przechylił szalę na swoją stronę w końcówce

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   31 maja 2021 20:40
Udostępnij

Team Sport Hejnał wygrał u siebie 2:1 z Nadwiślaninem Gromiec. Decydującego gola zdobyli w doliczonym czasie gry.

W 5. minucie Szlęzak doszedł do wycofanej piłki i uderzył na bramkę. Skierował piłkę w środek bramki, ale golkiper popełnił błąd i ta wpadła do siatki. W 44. minucie środkową strefą zaatakował Waluś i zagrał w środek do B. Dudzica. Ten wykorzystał sytuacje jeden na jeden z bramkarzem. W doliczonym czasie gry z prawej strony wrzucał z rzutu wolnego Żmuda. Na futbolówkę nabiegł Cepiga i skutecznym strzałem głową zdobył gola.

„To był otwarty mecz. Obie drużyny miały sporo sytuacji strzeleckich. Brawo dla naszych zawodników za to, że udało im się przepchnąć wynik” – powiedział Kamil Żmuda, grający trener Teamu Sportu Hejnału Kęty.

Sobota 29 maja Team Sport Hejnał Kęty – Nadwiślanin Gromiec 2:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Szlęzak (5.), 1:1 B. Dudzic (44.), 2:1 Cepiga (90+1)

Składy:
Team Sport Hejnał Kęty: Drewniany, Waluś, Jurczak, Karpiński, Rogala (20. A. Januszyk), Nowicki, Żmuda, Ogórek (65. Nycz), Oczkowski, Cepiga, B. Dudzic (68. P. Dudzic). Trener: Kamil Żmuda.

Nadwiślanin Gromiec: Księżarczyk, Zajas, Grzywa, Pactwa, Zmarzły, Piegzik, Palka, Boratyński, Chylaszek (88. Patyk), Nowicki (63. Kaszuba), Szlęzak.