polecamy
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu Zaborzanka Zaborze - LKS Głębowice z poprzedniego sezonu. Fot. Paweł Obstarczyk
LKS Głębowice przegrał z LKS Bulowice.
Początek meczu mógł należeć do gospodarzy. Domasik zmarnował świetną okazję strzelecką. Wykonywany prez niego rzut karny obronił Hrapkowicz. Skuteczniejsi byli goście. W 25. minucie Rusek zagrał do Kopytki, a ten odegrał mu piłkę z powrotem w pole karne. Grający trener LKS Bulowice oddał precyzyjny strzał na dalszy słupek. W 35. minucie było 0:2. Do piłki wrzuconej z rzutu wolnego przez Ochmanka doszedł Rusek i strzałem głową pokonał Wandora.
Na początku drugiej połowy gola zdobyli gospodarze przedłużając swoje szanse na dobry wynik. W 47. minucie R. Nowak otrzymał prostopadłe podanie od kolegi z drużyny i zagrał wzdłuż szesnastki do Wysogląda, który umieścił futbolówkę w siatce. Kilka minut później zespół z Głębowic mógł wyrównać stan rywalizacji. R. Nowak nie wykorzystał rzutu karnego. Drugi raz w tym spotkaniu strzał z jedenastu metrów obronił Hrapkowicz. Bardzo dobrą sytuację miał też Tlałka. Grający trener klubu z gminy Osiek nie trafił jednak w bramkę z trzech metrów.
Piłkarze LKS Bulowice, że w powiedzeniu „niewykorzystane sytuacje mszczą się” jest dużo prawdy. W 57. minucie rzut wolny wykonywał Ochmanek. Piłka minęła bramkarza. Doszedł do niej Nalborczyk zagrał wzdłuż bramki do Matejki, a ten skierował ją do pustej bramki. W 65. minucie z pierwszej bramki w rozgrywkach seniorów cieszył się Konrad Mydlarz. Był to debiut w dorosłym zespole LKS Bulowice juniora tego klubu. Mydlarz doszedł do piłki dograne przez swojego trenera i dopełnił formalności. Młody zawodnik miał swóch udział przy bramce na 1:5. Rusek podał piłkę do środka pola do Mydlarza. Ten zagrał na na lewą stronę do Rafała Michalaka II, który obsłużył dokładnym podaniem Kopytkę. Piłkarz wymanewrował obrońcę i uderzył celnie na prawy róg bramki. W końcówce gospodarze wykonywali trzeci rzut karny. tym razem go wykorzystali. Skutecznym egzekutorem okazał się Wysogląd. Niewiele to jednak dało LKS Głębowice.
– Mecz nam się ewidentnie nie ułożył. Dwa karne i moja niewykorzystana sytuacja podłamała druzynę – powiedział Przemysław Tlałka, grający trener LKS Głębowice.
– To był udany mecz. Cała drużyna spisała się bardzo dobrze – powiedział Rafał Rusek, grający trener LKS Bulowice.
Sobota 17 września LKS Głębowice – LKS Bulowice 2:5 (0:2) Bramki: 0:1 Rusek (25.), 0:2 Rusek (35.), 1:2 Wysogląd (47.), 1:3 Matejko (57.), 1:4 K. Mydlarz (65.), 1:5 Kopytko (79.), 2:5 Wysogląd rzut karny (90+). W 10. minucie Domasik (LKS Głębowice) nie wykorzystał rzutu karnego. W 50. minucie R. Nowak (LKS Głębowice) nie wykorzystał rzutu karnego.
Składy: LKS Głębowice: Wandor, M. Głowacki, Domasik, P. Szypuła (75. Leśniak), W. Nowak, Tlałka, Klimczyk, Ćwiertnia, Klaczak (55. Wojtyła), R. Nowak, Wysogląd. Trener: Przemysław Tlałka.