Sporo bramek i emocji na zakończenie sezonu Sygnału i Korony

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   7 czerwca 2018 16:03
Udostępnij

Sygnał Włosienica wygrał u siebie z Koroną Harmęże 4:3.
W 5. minucie rzut wolny z 25 metrów z prawej strony lewą nogą wykonywał Korwin. Później P. Forma uderzył z woleja. Ten strzał był trudny do obrony. W 22. minucie w polu karnym wytworzyło się zamieszanie, w którym obrońca Korony zagrał ręką. Wykorzystał go Sulkiewicz.

Klub z Harmęż zdołał jeszcze raz zremisować. Tym razem ręką w szesnastce zagrał zawodnik Sygnału. Gola strzałem z wapna zdobył Tyran. Po rożnym i główce strzelca gola na 2:2 przyjezdni wyszli na prowadzenie. Nie cieszyli się ze zwycięstwa.
W 65. minucie Szpiegla podał na skrzydło do Musa, a ten uderzył precyzyjnie z ostrego kąta. W 80. minucie Korwin otrzymał piłkę od obrońcy, wszedł między obrońców i tak główkował,  że przelobował bramkarza.

,,Obie drużyny miały dużo sytuacji bramkowych. Wszyscy grali ofensywnie. Mecz był wyrównany. Przeżyłem mieszankę emocji” – powiedział Damian Pałamarczuk, trener Sygnału Włosienica.

,,Spokojnie mogliśmy wygrać. Wynik nie jest sprawiedliwy. Szkoda błędów w obronie” – powiedział Sławomir Odrobiński, trener Korony Harmęże.

Sobota 3 czerwca Sygnał Włosienica – Korona Harmęże 4:3
Bramki: 1:0 Korwin, 1:1 P. Forma, 2:1 Sulkiewicz rzut karny, 2:2 Tyran rzut karny, 2:3 Tyran, 3:3 Mus, 4;3 Korwin

Składy:
Sygnał Włosienica: Sz. Stachura, K. Stachura, Pacyga, Korwin, K. Sroka (70. Oczkowski), Sarna (80. Walczak), Mus, Szpiegla, Pacyna, Grubka, Sulkiewicz. Trener: Damian Pałamarczuk.

Korona Harmęże: Nycz, Zieliński, Jakubik, Karbowy, Pachacz, Welber (46. Rochowiak), Smętek, Krzysztof Majewski (65. Karol Majewski), Bargiel, P. Forma, Tyran. Trener: Sławomir Odrobiński.