Solavia podzieliła się punktami z Orłem na koniec sezonu

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   24 czerwca 2017 20:59
Udostępnij

Solavia Grojec zremisowała 2:2 z Orłem Witkowice.
W 48. minucie było 0:1. Mroczek uderzył na bramkę z woleja. Piłka wpadła pod poprzeczką. W 50. minucie Matonóg otrzymał piłkę od kolegi z zespołu, przyjął ja na klatkę piersiową, a później uderzył nie do obrony z prostego podbicia.

W 85. minucie Pietraszewski wykonywał rzut wolny. Ostatecznie gola zdobył Wiktoruk. Cztery minuty później gospodarze wyrównali. Po rzucie wolnym Achingera w polu karnym wytworzyło się zamieszanie. Po kilku przebitkach w końcu piłkę w siatce umieścił Szypuła.

– Dziś zagraliśmy słabo. W naszych poczynaniach było sporo niedokładności. Obie drużyny miały dobre sytuacje strzeleckie. Remis uważam za sprawiedliwy wynik – powiedział Szymon Śliwa, trener Orła Witkowice.

– Mecz był bardzo dobry. Warunki do gry były dobre. Byliśmy bez presji, więc łatwiej było nam kreować dobre akcje. Zagrało dziś kilku rezerwowych i pokazało się z dobrej strony – powiedział Henryk Mazur, zastępca trenera.

Sobota 17 czerwca Orzeł Witkowice – Solavia Grojec 2:2
Bramki: 0:1 Mroczek (48.), 1:1 Matonóg (50.), 2:1 Wiktoruk (85.), 2:2 Szypuła (89.)

Składy:
Orzeł Witkowice: Sienkiewicz, Achinger, Konefał, Śliwa, Wysogląd (70. Bryja), Matonóg, Gołębiowski (55. Matuśniak), Ł. Konefał, Jekiełek, Bąba, Szypuła. Trener: Szymon Śliwa.

Solavia Grojec: Foryś, Wiktoruk, Noworyta, Wołek, Snażyk, Śliwka, Mroczek, Krzemień, Pietraszewski, Sołtysik (55. Bąbacz), Żmuda (46. Kozieł). Trener: Henryk Mazur.