Rzutem na taśmę uniknęli rzutów karnych

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   28 listopada 2017 11:55
Udostępnij

Soła wygrała na wyjeździe z czwartoligowym Orłem w półfinale Pucharu Polski na szczeblu Małopolski Zachodniej.

Początek meczu nie rozpoczął się korzystnie dla biało – czerwonych. W 3. minucie Włosiak dobił strzał Gołdowskiego i było 1:0. W kolejnej fazie meczu przyjezdnym nie udawało się poważnie zagrozić bramce Kawalera.

Bramkarz Orła dał się jednak pokonać w 40. minucie. Pierwsza próba obrony strzału Snadnego była skuteczna, wobec dobitki golkiper nie zdołał nic zaradzić. Później podopieczni Sebastiana Stemplewskiego starali się zdobyć kolejnego gola. Gospodarze jednak groźnie kontratakowali .

Końcówka należała do Soły. Kibice naszej drużyny doczekali się sytuacji bramkowych. Sposobu na bramkarza nie znalazł Szymczak, a po strzale Czapli piłka zatrzymała się na słupku. Nasi faworyci wygrali „rzutem na taśmę”. W doliczonym czasie gry Gleń otrzymał piłkę od Knapika, przeprowadził indywidualną akcję i zapewnił awans Sole.

Niedziela 26 listopada Orzeł Ryczów – Soła Oświęcim 1:2 (1:1)
Bramki: 1:0 Włosiak (3.), 1:1 Snadny (40.), 1:2 Gleń (90+)

Składy:
Orzeł Ryczów: Kawaler, Para, Pluta, Skwarczeński, Żuraw (81. Czerwiec), Dukała (59. Główczak), Gołdowski, Smagło, Włosiak (88.Pater, Drobniak, Lisowski (46. Szymula).

Soła Oświęcim: Mioduszewski, Drzymont, Hałgas, Wadas, Wawoczny, Bała (63. Szewczyk), Gaudyn (60. Kasolik), Stankiewicz (46. Gleń), Szymczak (70. Knapik)

W finale Małopolski Zachodniej Soła zagra z MKS Trzebinia / Siersza.