polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu Teamu Sportu Hejnału z Strumienie. Fot. Damian Chowaniec
Team Sport Hejnał zremisował 3:3 z Solavią Grojec. Był to pierwszy mecz zespołu z |Kęt, który prowadził jego zawodnik – Bartłomiej Chrapkiewicz. Pierwsi piłkę w siatce umieścił piłkarz Solavii. Było to jednak trafienie samobójcze. Po ataku skrzydłem i dośrodkowaniu Jaromina niefortunnie interweniował Mroczek. Trzy minuty później zawodnicy drużyny przyjezdnej skierowali futbolówkę do właściwej bramki. Dwójkową akcję rozegrali Mroczek z Pietraszewskim. Wrzutkę tego drugiego zamknął G. Smolarek. W 32. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Ryłko odebrał piłkę przeciwnikom i zagrał do Jaromina, który oddał skuteczny, plasowany strzał z 17 metrów.
Sporo działo się w końcówce meczu. W 87. minucie wyrównała Solavia. Po rozegraniu w środku Kosińskiego z G. Smolarkiem ten drugi przelobował bramkarza. W doliczonym czasie gry padły dwie bramki. Najpierw Ryłko wykorzystał dobre podanie od Sitarza, a później gola zdobył Chowaniec.
– Ten mecz był „festiwalem niewykorzystanych okazji”. My mieliśmy przewagę w środku pola, ale nie potwierdziliśmy tego wynikiem – powiedział Ireneusz Gabryś, wiceprezes Teamu Sportu Hejnału Kęty.
– Dziś graliśmy eksperymentalnym składem, więc jestem zadowolony z wyniku. Zawodnicy, którzy wcześniej grali rzadziej, potwierdzili, że warto na nich stawiać – powiedział Mateusz Mazur, grający trener Solavii Grojec.
Niedziela 7 maja Team Sport Hejnał Kęty – Solavia Grojec 3:3 (2:1) Bramki: 1:0 Mroczek samobójcza (4.), 1:1 G. Smolarek (7.), 2:1 Jaromin (32.), 2:2 G. Smolarek (87.), 3:2 Ryłko (90+), 3:3 Chowaniec (90+).
Składy: Team Sport Hejnał Kęty: Radwan, Korzonkiewicz, Januszyk, Karpiński, Oczkowski, Klimczyński, Sitarz, Nguyen, M. Kowalski (80. Wesołek), Jaromin, Ryłko. Trener: Bartłomiej Chrapkiewicz.