Remis Iskry z LKS Palczowice

Iskra Brzezinka zremisowała z LKS Palczowice 1:1.

W pierwszej połowie żadnej z drużyn nie udało się zdobyć gola. Najlepszą sytuację zmarnował Brańka. Otrzymał podanie od Romanowskiego, lecz w momencie, gdy znalazł się blisko golkipera Z kolei po stronie Iskry Tomasik miał bardzo dobrą sytuację sam na sam z bramkarzem, jednak w decydującym momencie przestrzelił.

W 63. minucie po dośrodkowaniu z prawej strony D. Wykręta gola głową z siedmiu metrów zdobył Rymek. Trzy minuty później w zamieszaniu podbramkowym Dzidek wymanewrował dwóch zawodników. W 85. minucie Iskra miała tzw. „piłkę meczową”. Zdaniem sędziego faulowany w polu karnym był Biesik. Rzut karny wykonywał Rymek, ale jego strzał obronił bramkarz.

– Mamy problemy kadrowe. Do wcześniejszych problemów, doszła kontuzja K. Wykręta – powiedział Patryk Cienkosz, trener Iskry Brzezinka.

– W pierwszej połowie mecz był wyrównany. W drugiej Iskra miała więcej z gry, ale nie była to wyraźna przewaga – powiedział Piotr Folga, trener LKS Palczowice.

Sobota 26 sierpnia Iskra Brzezinka – LKS Palczowice 1:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Rymek (63.), 1:1 Dzidek (66.) W 85. minucie Rymek (Iskra) nie wykorzystał rzutu karnego.

Składy: 
Iskra Brzezinka: Baruś, D. Wykręt, Tomasik, Koczur, Mika, K. Wykręt(50. Biesik) , Kopacz (46. Rusinek), Kucharczyk, Nagi, Biesik, Rymek. Trener: Patryk Cienkosz.

LKS Palczowice: Zemła, Nowokuński, Nowotarski, Pająk, Szczygieł, Folga (65. Mruczek), Chachuła (75. Świergosz), Kowalczyk, Romanowski, Dzidek, Brańka. Trener: Piotr Folga.

Najnowsze realizacje wideo