Piotr Balonek mówi pas

Piotr Balonek nie poprowadzi na wiosnę piłkarzy Zatorzanki Zator w seniorskich rozgrywkach oświęcimskiej klasy A.

Trener podawał się już do dymisji w środku rundy, ale zgodził się pozostać z zespołem. Teraz jego decyzja jest ostateczna i definitywna.

Pochodzący z Laskowej Piotr Balonek to doskonale znana postać wszystkim kibicom lokalnego futbolu. Prowadził m.in. czwartoligową Skawinkę Skawina, a wcześniej przez kilka lat związany był z osiecką Brzeziną. Po spadku Zatorzanki z okręgówki do klasy A zastąpił na stanowisku trenera tej drużyny Marcina Folgę.

Zatorzanka zostaje nie tylko bez trenera. Lista zawodników, którzy zrezygnowali z gry w klubie jest bardzo długa i liczy przynajmniej siedem nazwisk. Na wiosnę w barwach Zatorzanki kibice nie zobaczą już Grzegorza Kmiecika, Mateusza Wawro, Patryka Pindela, Marcina Szymonika, Piotra Kaczora, Dawida Florczaka i Filipa Lichańskiego. Jest wielce prawdopodobne, że na tym nie koniec.

Miniona runda jesienna w wykonaniu Zatorzanka była nijaka. Piłkarze z Zatora lepsze mecze przeplatali gorszymi. Ostatecznie w gronie 14 ekip wylądowali na ósmym miejscu. Nie grozi im zatem degradacja, ale i nie będą się oni liczyli w walce o awans do okręgówki.

Podopieczni Piotra Balonka uzbierali 16 punktów. Wygrali cztery spotkania i tyle samo zremisowali. Pięć meczy z ich udziałem zakończyło się porażkami. Jak drużyna będzie wyglądała na wiosnę i przede wszystkim kto zostanie nowym trenerem zespołu z Zatora? Kibice muszą uzbroić się w cierpliwość, bo na odpowiedź trzeba będzie poczekać.