Piłkarze Skawy nie dali rady Górnikowi

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   15 sierpnia 2016 16:53
Udostępnij

Skawa Podolsze przegrała 1:3 na swoim obiekcie  z Górnikiem Brzeszcze.

Pierwsi bramkę zdobyli gospodarze. W 26. minucie piłkę z rzutu rożnego dośrodkował D. Bartula, a gola głową z pięciu metrów zdobył Serwatka. W 43. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną otrzymał Żmudka.

Z biegiem czasu piłkarze Skawy radzili sobie coraz gorzej. Odczuli oni skutki meczu pucharowego z Unią Oświęcim. Na pewno jednak nie była to jedyna przyczyna słabej dyspozycji fizycznej gospodarzy.

W drugiej połowie osłabiony brakiem Żmudki Górnik zadał trzy celne ciosy. W 60. minucie S. Odrobiński obsłużył dobrym podaniem Senkowskiego, a ten skierował piłkę do siatki wyrównując w ten sposób stan rywalizacji. W 70. minucie gola dla klubu z Brzeszcz zdobył Michalik. W 85. minucie Czerwik podał futbolówkę do Senkowskiego, a ten skończył składną akcję zespołu.

– W pierwszej połowie graliśmy nieźle. W drugiej nasi zawodnicy stanęli w miejscu. Nie mieliśmy pełnego składu, a piłkarze, którzy grali zaprezentowali bardzo słabą formę fizyczną – powiedział Bogusław Bartula, prezes Skawy Podolsze.

– W pierwszej połowie mieliśmy optyczną przewagą. W drugiej już zdominowaliśmy rywala całkowicie. To, że graliśmy w dziesięciu, nie miało tym razem większego znaczenia. Mogliśmy zdobyć jeszcze dwie lub trzy bramki – powiedział Damian Odrobiński, trener Górnika Brzeszcze.

Sobota 13 sierpnia Skawa Podolsze – Górnik Brzeszcze 1:3 (1:0)
Bramki: 1:0 Serwatka (26.), 1:1 Senkowski (60.), 1:2 Michalik (70.), 1:3 Senkowski (85.)

Składy:
Skawa Podolsze: Woźniak, R. Zemła, M. Zemła, Serwatka, Szczerbik, W. Kosowski, D. Bartula, Porębski, Kubiela (60. Szczygieł), Żmuda, Ćwiertnia. Trener: Andrzej Balon.

Górnik Brzeszcze: Osiecki, Drabczyk, Czul (85. Salepa), Walus (60. Senkowski), Widuch (46. Wrona), Sojka, Czerwik, S. Odrobiński, Waluś, Michalik (71. Piwowar), Żmudka (43. czerwona za dwie żółte). Trener: Damian Odrobiński