Pcimianka wywiozła z Jawiszowic trzy punkty

LKS Jawiszowice przegrał u siebie z Pcimianką Pcim 2:3. Decydującego gola zdobył Sane.

W 11. minucie lewym skrzydłem zaatakował Hałat. Jego akcję zamknął Nagi. Futbolówka przeszła po nodze Jękota i wpadła do bramki. W 24. minucie Luberda dobrym podaniem odnalazł Sołtysa. Ten uderzył, ale Tworuszka z trudem obronił. W 38. minucie bramkarz zespołu gospodarzy bardzo dobrze interweniował po próbie Fridaya. W 44. minucie Pcimianka wyrównała stan rywalizacji. Z prawej strony w pole karne dograł Friday. Po strzale Sołtysa futbolówka odbiła się od poprzeczki wpadła do siatki.

W 53. minucie asystent i strzelec gola na 1:1 zamienili się rolami. Tym razem również z prawego skrzydła zagrywał Sołtys, a na listę strzelców wpisał się Friday. W 63. minucie kibice gospodarzy cieszyli się z gola wyrównującego. Po zagraniu Nagiego precyzyjnie na bliższy róg uderzył Pyrlik. W 86. minucie po rzucie rożnym Hałata minimalnie niecelny strzał głową oddał M. Płonka. W doliczonym czasie gry trzy punkty swojej drużynie zapewnił Sane. Wykorzystał to, że po rogu wykonanym przez Poniedziałka w polu karnym wytworzyło się zamieszanie.

Sobota 9 listopada LKS Jawiszowice – Pcimianka Pcim 2:3 (1:1)
Bramki: 1:0 Nagi (11.), 1:1 Sołtys (44.), 1:2 Friday (53.), 2:2 Pyrlik (63.), 2:3 Sane (90.)

Składy:
LKS Jawiszowice: Tworuszka, Kabara, Pyrlik, Tworek, Szymonik, Jurczak, Herman, D. Płonka (63. M. Płonka), Hałat, Nagi, Korczyk. Trener: Jarosław Płonka.

Pcimianka Pcim: Jękot, Chlebda, Pandyra, Morawski, Poniedziałek, Luberda (70. Banik), Sane, Oramus, Friday, Labut, Sołtys.