Orzeł wygrał, choć nie miał lekko

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   31 sierpnia 2022 11:49
Udostępnij

Orzeł Witkowice wygrał u siebie z Solavią Grojec. Na ten moment gospodarze gospodarze nie stracili żadnego punktu.

Piersi bramkę zdobyli przyjezdni. Kozieł zaatakował prawym skrzydłem. S. Smolarek zdobył gola tzw. strzałem szczupakiem. W 64. minucie po rzucie rożnym Ostrowskiego bramkę zdobył Juras. W 78.  minucie Jekiełek zagrał z prawej flanki na głowę Jasińskiego, który pokonał bramkarza. W 82. minucie po zagraniu z lewej strony Kuźmy obrońca Solavii interweniował na tyle niefortunnie, że strzelił gola samobójczego. Orzeł mógł wygrać wyżej. Między innymi golkiper klubu z Grojca obronił rzut karny Rokowskiego.

„To był bardzo trudny mecz. Przy stanie 1:1 Solavia postawiła tzw. autobus pod swoją bramką. Rywal groźnie kontratakował. Przeważaliśmy, ale brakowało nam finalizacji. Dążyliśmy jednak konsekwentnie do sukcesu i to się opłaciło. Moim zawodnikom należy się pochwała za walkę do końca” – powiedział Marek Kudłacik, grający trener Orła Witkowice.

„Graliśmy dużo lepiej niż wcześniej. Myślę, że sędziowie nie pracowali dziś najlepiej. Sądzę, że powinniśmy otrzymać rzut karny przy stanie 1:1. Jak dla mnie wątpliwy była jedenastka dla przeciwników. Z gry naszej drużyny jestem zadowolony. Nie załamujemy się i staramy się w kolejnych meczach o punkty” – powiedział Sebastian Smolarek, grający trener Solavii Grojec.

Sobota 27 sierpnia Orzeł Witkowice – Solavia Grojec 3:1 (0:0)
Bramki: 0:1 S. Smolarek (55.), 1:1 Juras (64.), 2:1 Jasiński (78.), 3:1 gol samobójczy (82.). Rokowski (Orzeł nie wykorzystał rzutu karnego)

Składy:
Orzeł Witkowice: Kudłacik, Walus (85. Mitoraj), Juras, Rokowski (60. Hankus), Zwaryczuk, Kuźma, Ostrowski (85. Bąbacz), Janeczko, Bąba (73. Jekiełek), Jedliński (46. Szypuła), Jasiński. Trener: Marek Kudłacik.

Solavia Grojec: Lichość, Wołek, P. Chowaniec, Goc, Żebrak, B. Smolarek, Mroczek, W. Chowaniec, Kozieł, Walus, S. Smolarek. Trener: Sebastian Smolarek.

Najnowsze realizacje wideo