Odmienne nastroje po ostatnim meczu sezonu w LKS Bobrek i Unii

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   19 czerwca 2016 13:24
Udostępnij

W meczu ostatniej kolejki V ligi LKS Bobrek przegrał z Unią Oświęcim 4:6.

Unia był pewna awansu już przed meczem. Gospodarze spotkania wiedzieli, że wszystko wskazuje na to, że spadają do A klasy.

Pierwszego gola w tym spotkaniu zdobyli goście. Praciak otrzymał prostopadłe podanie od Dudzica i w sytuacji jeden na jeden z Lichańskim okazał się lepszy. Stan rywalizacji wyrównał Wierzbic, który wykorzystał dobre dośrodkowanie  z rzutu rożnego Samusia. Strzał głową zawodnika LKS Bobrek okazał się precyzyjny.

Później kibice obejrzeli cztery bramki Unii. Autorem dwóch z nich był Praciak. Najpierw zamknął dośrodkowanie Gałuszki, a potem doszedł do piłki odbitej przez obrońców i celnie uderzył. Gola na 1:4 zdobył Gałuszka. Piłkarz uderzył z 10 metrów na dalszy słupek. Na listę strzelców wpisał się również Dudzic. Dobił on strzał swojego kolegi z zespołu.

Kiedy wydawało się, że mecz skończy się bardzo wysokim zwycięstwem gości, zespół Unii rozluźnił się. Wykorzystali to gospodarze. Najpierw Janik otrzymał prostopadłe podanie od Wierzbica, minął Rzeszutkę i w sytuacji jeden na jeden z bramkarzemn nie pomylił się. Później Wierzbic zagrał z lewej strony do Jarosza, a ten stracił futbolówkę do Janika, który dopełnił formalności. Bramkę na 4:5 zaliczył na swoje konto Marcin Barciak. Grający trener LKS Bobrek zdobył gola głową po dośrokowaniu Wierzbica. Ostatnie słowo należało do zespołu przyjezdnego. Dudzic przeszedł z piłką z lewej strony do środka i dobrym strzałem dał powody do radości kibicom Unii, którzy dotarli na boisko w Bobrku w trakcie meczu.

– Unia prowadziła grę. My nastawialiśmy się na kontry. Obie drużyny grały radosny i otwarty futbol – powiedział Marcin Barciak, grający trener LKS Bobrek.

– Przez większość część meczu kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń. Później w poczynania moich zawodników wkradła się nonszalancja. W naszym składzie było dziś sporo zmian i roszad. Spowodowały to kontuzje i kartki – powiedział Sławomir Frączek, trener Unii Oświęcim.

Sobota 18 czerwca LKS Bobrek – Unia Oświęcim 4:6 (1:4)
Bramki: 0:1 Praciak (4.), 1:1 Wierzbic (9.), 1:2 Praciak (10.), 1:3 Praciak (21.), 1:4 Gałuszka (30.), 1:5 Dudzic (53.), 2:5 Janik (56.), 3:5 Janik (59.), 4:5 Marcin Barciak (70.), 4:6 Dudzic (83.)

Składy:
LKS Bobrek: Lichański (46. Korzec), K. Chylaszek (46. D. Nowak), B. Chylaszek, R. Dziędziel (55. Tomasik), Samuś (46. Jarosz), W. Nowak, Marcin Barciak, Michał Barciak, Janik, Wierzbic, D. Chylaszek.  Trener: Marcin Barciak.

Unia Oświęcim: Stachura, Rzeszutko, Wiertel (35. Grzywa), Kabara, Handzlik (60. Kocoń), Malik (46. D. Nowotarski), Pactwa (46. Boba), Pietraszko, Gałuszka, Dudzic, Praciak. Trener: Sławomir Frączek.