Obie drużyny stworzyły dobre widowisko

Niwa Niwa Wieś wygrała u siebie z Victorią 1918 Jaworzno 2:1. Mecz był dobrym widowiskiem.

W 11. minucie Flis zagrał prostopadle do Piskorka. Ten w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem zachował zimną krew i zdobył gola. Piłka przeleciała obok golkipera i wpadła do siatki. W 42. minucie goście wyrównali. Do piłki zagranej w pole karne doszedł Majka.  Zawodnik klubu z Jaworzna wyprzedził wszystkich i wyrównał stan rywalizacji. W 83. minucie Flis dośrodkował futbolówkę, a trzy punkty Niwie strzałem głową zapełnił ustawiony przy dalszym słupku Rzepa.

,,Mecz była bardzo intensywny i dobry. Myślę, że kibice nie mogli narzekać na poziom prezentowany przez piłkarzy obu klubów. Sytuacji bramkowych i składnych akcji nie brakowało” – powiedział Kamil Żmuda, trener Niwy Nowa Wieś.

Sobota 27 kwietnia Niwa Nowa Wieś – Victoria 1918 Jaworzno 2:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Piskorek (11.), 1:1 Majka (42.), 2:1 Rzepa (83.)

Składy: 
Niwa Nowa Wieś: Kozieł, Gardyński, Stawowczyk, Mateja, Kukiełka, Holewa, Merta, Zontek (80. Deska), Flis, Żmuda (85. D. Merta), Piskorek. Trener: Kamil Żmuda.

Victoria 1918 Jaworzno: Madeja, Bujakiewicz, Chrapek (73. Icha), Jaromin, Gembala, Kuzak (81. Musiał), Lipiec, Rasała (88. Bartuś), Wesecki, Suwaj, Majka.