polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu LKS Bobrek - Niwa Nowa Wieś Fot. Paweł Obstarczyk
Niwa Nowa Wieś wygrał 2:0 z Tempem Białka.
W tym meczu obie drużyny miały sporo sytuacji strzeleckich. W pierwszej połowie najlepszą miał Piskorek, który w 44. minucie nie wykorzystał rzutu karnego.
Na gole kibice czekali do 84. minuty. Wtedy to Klimczyński zagrał do Piskorka. Zawodnik Niwy uderzył z rogu pola karnego na dalszy słupek i pokonał bramkarza klubu z Białki. W doliczonym czasie gry golkiper obronił strzał z boku Deski. Uderzenie to skutecznie dobił Piskorek.
– To był otwarty mecz. my i oni mieliśmy wiele sytuacji. My byliśmy skuteczniejsi – powiedział Kamil Żmuda, trener Niwy Nowa Wieś.
Środa 3 maja Niwa Nowa Wieś – Tempo Białka 2:0 (0:0) Bramki: 1:0 Piskorek (84.), 2:0 Piskorek (90+). W 44. minucie Piskorek (Niwa) nie wykorzystał rzutu karnego.
Składy: Niwa Nowa Wieś: Szczepańczyk, Zięba, Stawowczyk, Góral, Zwaryczuk, Flis (60. Deska), K. Żmuda, Bogdan (70. Merta), Klimczyński (90. Michałowski), A. Żmuda, Piskorek. Trener: Kamil Żmuda.