polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu LKS Bobrek - Niwa Nowa Wieś. Fot. Paweł Obstarczyk
Niwa Nowa Wieś zremisowała Garbarzem Zembrzyce 2:2.W pierwszej połowie dwa gole strzelili przyjezdni. Jeden z zawodników Niwy stracił piłkę w środku pola. Rywal zagrał w pole karne. Tam przejął ją Puda i uderzył precyzyjnie na dalszy słupek. W 40. minucie gospodarze w podobny sposób stracili kolejnego gola. Gola strzałem z woleja z 11 metrów zdobył Puda.
Drużyna z Nowej Wsi wyrównała w drugiej części spotkania. W 63. minucie Nycz bardzo dobrze wykonał rzut wolny. Nycz uderzył z 25 metrów. Futbolówka przeleciała nad murem i wpadła do siatki. W 75. minucie Niwa miała rzut rożny. Piłkarze Garbarza wybili piłkę przed szesnastkę. Deska zza pola karnego zagrał przed bramkę. K. Żmuda uprzedził bramkarza i trafił na 2:2.
– W pierwszej połowie nie było nas na boisku. Przeszliśmy obok gry. W drugiej nasz rywal osłabł, a my zabraliśmy się za porządną grę – powiedział Kamil Żmuda, grający trener Niwy Nowa Wieś.
Sobota 24 marca Niwa Nowa Wieś – Garbarz Zembrzyce 2:2 (0:2) Bramki: 0:1 Puda, 0:2 Puda (40.), 1:2 Nycz, 2:2 K. Żmuda (75.)