Niwa poradziła sobie ze Strumieniem

Niwa Nowa Wieś wygrała w Polance Wielkiej ze Strumieniem 3:2 i awansowała do kolejnej rundy Pucharu Polski.

Strzelanie rozpoczęli zawodnicy Strumienia. W 21. minucie Grubka zaatakował prawym skrzydłem i zagrał wzdłuż bramki do Boby. Strzał tego sportowca obronił bramkarz. Dobitka Hamerskiego była skuteczna. Niwa wyrównała w 35. minucie. Zdaniem sędziego faulowany w polu karnym był Holewa. Jedenastkę wykorzystał Swarzyński.

Później znów na prowadzenie wyszedł Strumień. Futbolówkę wrzuconą za obrońców przyjął Boba i wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Końcówka należała do gości. Goście mogli wyrównać po rzucie karnym. Klimczyński trafił w poprzeczkę.

Dwie minuty przed upłynięciem regulaminowego czasu gry przyjezdni doprowadzili do remisu. Flis przeprowadził akcję lewym skrzydłem i podciął futbolówkę obok bramkarza.  W doliczonym czasie gry Klimczyński zagrał klepą ze Zwaryczukiem, wymanewrował bramkarza i skierował futbolówkę do siatki.

,,Szkoda końcówki. Sądziłem, że dojdzie do karnych. Zagraliśmy dobry mecz” – powiedział Mariusz Gałgan, grający trener Strumienia.

,,Mieliśmy przewagę. Stworzyzliśmy sobie dużo sytuacji” – powiedział Kamil Żmuda, grający trener Niwy Nowa Wieś.

Środa 8 sierpnia Strumień Polanka Wielka – Niwa Nowa Wieś 2:3

Bramka: 1:0 Grubka 21., 1:1 Swarzyński rzut karny 35., 2:1 Boba, 2:2 Flis 88., 2:3 Klimczyński 90 plus.

Składy:

Strumień Polanka Wielka: Płonka, Knapik zm. 75. Wąsik, Trawkowski, Malik, Zemanek, Juras, Żywicki zm. 31. Tyran, Jaszczyk, Hamerski, Boba zm. 59. Drabczyk , Grubka zm. 75. Gałgan. Trener: Mariusz Gałgan.

Niwa Nowa Wieś: Tlałka, Gardyński, Stawowczyk, Mateja, Zięba zm. 46. Zwaryczuk, Żmuda, Merta, 46. Klimczyński, Flis, Holewa, Swarzyński, 59. Deska, Nycz. Trener: Kamil Żmuda.

Najnowsze realizacje wideo