polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W 23. minucie po rzucie rożnym Mateja uderzył celnie głową z 20 metrów. W 29. minucie gospodarze popełnili błąd przy wyprowadzaniu piłki. Przyjęli ją rywale. Gola zdobył Waga. W pierwszej połowie był remis, ale w drugiej gole zdobywali tylko gospodarze.
W 55. minucie po kontrze i podaniu kolegi z drużyny z pierwszej piłki strzelił Piskorek. Cztery minuty później ten sam zawodnik wykorzystał wrzutkę Matusza i podwyższył prowadzenie Niwy.
W 62. minucie jeden z zawodników klubu z Nowej Wsi wykonał rzut rożny. Mateja przedłużył głową, a Matejko strzałem po ziemi trafił na 4:1. W 73. minucie przypomniał o sobie Chrapek. Niwa wyszła z szybką kontrą. Zawodnikowi z doświadczeniem zebranym w wyższych ligach podał Miłoń. Chrapek uderzył precyzyjnie z pierwszej piłki z woleja. W 82. minucie było 6:1. Piskorek wszedł z futbolówką w pole karne i znalazł sposób na bramkarza.
,,W pierwszej połowie graliśmy słabo. Można powiedzieć, ze ją przespaliśmy. W drugiej graliśmy już tak, jak chcieliśmy i dyktowaliśmy warunki. Po golu na 2:1 posypała się obrona rywali. Cieszy mnie przebudzenie strzeleckie Piskorka” – powiedział Michał Matejko, grający trener Niwy Nowa Wieś.
Sobota 3 października Niwa Nowa Wieś – Sokół Przytkowice 6:1 (1:1) Bramki: 1:0 Mateja (23.), 1:1 Waga (26.), 2:1 Piskorek (55.), 3:1 Piskorek (59.), 4:1 Matejko (62.), 5:1 Chrapek (73.), 6:1 Piskorek (82.)
Składy: Niwa Nowa Wieś: Gacur, Gardyński (65. Holewa), Mateja, Matejko, Zwaryczuk, Makowski, Nycz, Matusz, Miłoń (77. Brzazgacz), Merta (46. Chrapek), Piskorek. Trener: Michał Matejko.