Nieudana wyprawa LKS Rajsko do Suchej Beskidzkiej

LKS Rajsko przegrał na wyjeździe z Babią Górą Sucha Beskidzka 1:2. Trener LKS Rajsko stwierdził, że był to brzydki mecz.

W 56. minucie gospodarze wybili długą piłkę ze swojego pola karnego. Błąd popełnił Kulczyk, który wybiegł ze swojej bramki aż na połowę. Wykorzystał to Starowicz i skierował piłkę do pustej bramki. W 85. minucie po rzucie wolnym Miki głową zagrał Żywicki, a futbolówkę w siatce z bliska również głową skierował Formas. Dwie minuty później było 2:1. Składną akcję swojego zespołu dobrym strzałem zakończył Pacyga.

„To brzydki i ostry mecz. Sędzia dopuścił do tego nie dając kartek za spore przewinienia jednym i drugim. Było mało gry, za to dużo walki, fauli i przestojów. Nie udowodniliśmy swojej wyższości piłkarskiej. Ogólnie trzeba jasno powiedzieć, że zagraliśmy słaby mecz” – powiedział Krzysztof Zarzycki, trener LKS Rajsko.

Sobota 21 sierpnia Babia Góra Sucha Beskidzka – LKS Rajsko 2:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Starowicz (56.), 1:1 Formas (85.), 2:1 Pacyga (87.)

Składy:
Babia Góra Sucha Beskidzka: Steczek, Bańdura, Burliga, G, Talaga, J. Talaga, Kociołek, Pacyga (90. Gałuszka), Stróżak,  Szwed (66. Gołuszka), Wójtowicz, Starowicz (59. Janiczak). Trener: Łukasz Mika.

LKS Rajsko: Kulczyk, Żyła, Kowalik, Ogórek, Sieczko, Matlak, Mika, Ryszka (30. Żywicki), Wykręt, Warzecha (46. Ryś), Formas. Trener: Krzysztof Zarzycki.

Zobacz również:

Piłkarski weekend w eFO – TABELE