Nie ma pierwszego zwycięstwa Soły w rundzie wiosennej, choć było blisko

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   29 maja 2018 11:46
Udostępnij
Soła zremisowała u siebie z ostatnim w tabeli JKS 1909 Jarosław 1;1. Po meczu lekko bardziej zadowoleni byli gospodarze

Początek należał do gospodarzy, ale bramka nie padła. W 10.minucie najlepszą w tym okresie szansę zmarnował Ceglarz. Były zawodnik m.in. Cracovii Kraków minimalnie przestrzelił.

W 22. minucie sędzia zarządził rzut karny za faul na Chlebowskim. Wykorzystał go Stankiewicz.

W końcówce pierwszej połowy do głosu doszli przyjezdni. Jeden z nich trafił piłką w słupek a po jednym ze strzałów zawodników ekipy przyjezdnej obrońca z trudem uratował Sołę od utraty gola.

Gospodarze do końca meczu walczyli o utrzymanie przewagi. W jednej z ostatnich akcji meczu przyjezdni doprowadzili do remisu. Po rzucie rożnym wykonywanym przez jednego zawodników JKS 1909 gola zdobył Wiskowicz. Wynik nie zmienił się do końca spotkania.

Sobota 26 maja Soła Oświęcim – JKS 1909 Jarosław 1;1

Bramki; 1;0 Stankiewicz rzut karny 22., 1;1 Wiskowicz 90.

Składy;

Soła Oświęcim; Mioduszewski, Chlebowski, Płonka zm. 83. Syguła, Ptak, Szcząber, Fortuna, Ochman, Rogala, Skrzypniak, Ceglarz zm. 75. Duda, Stankiewicz zm. 65. Gaudyn. Trener; Tomasz Świderski.

JKS 1909 Jarosław; Adamczyk, Broda, Konefał zm. 64. Andreasik, Ochał, Rogala, Sobolewski, Wawryszczyk zm. 64. Szymczak, Wiskowicz, Zawiślak, Purcha zm. 75. Pelc, Raba zm. 70. Bała. Trener; Szymon Szydełko.