polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W 7. minucie Witoń doszedł Witoń doszedł do wybitej przez obrońcę futbolówki i uderzył na bramkę. Piłka odbiła się od jednego z rywali i wpadła do siatki. W 22. minucie był remis. Po rzucie z autu i przebitce Jaromin strzelił skutecznie. Futbolówka przeleciała obok bramkarza i znalazła drogę do siatki. W 33. minucie przyjezdni wyszli na prowadzenie. Z rzutu rożnego wrzucił Nędza, a bramkarza uderzeniem głową na dalszy róg pokonał Molenda. Skończyło się podziałem punktów, bo w 80. minucie na listę strzelców drugi raz w tym spotkaniu wpisał się Witoń.
„Obie drużyny miały szanse bramkowe i mogły ostatecznie wygrać. Uważam, że sędzia pokazał w tym meczu za dużo kartek” – powiedział Maciej Kania, trener LKS Gorzów.
Sobota 3 września Nadwiślanin Gromiec – LKS Gorzów 2:2 (1:2) Bramki: 1:0 Witoń (7.), 1:1 Jaromin (22.), 1:2 Molenda (33.), 2:2 Witoń (80.)