LKS Jawiszowice kolejny raz podzielił się punktami

LKS Jawiszowice zremisował na wyjeździe z Garbarzem Zembrzyce 1:1.

Pierwszy celny cios gospodarze zadali w 20. minucie. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła jednego z zawodników Garbarza w polu karnym wytworzyło się zamieszanie. Do piłki wybitej przez obrońców doszedł Balogun, który precyzyjnym strzałem otworzył wynik spotkania.  W 28. minucie sędzia dopatrzył się faulu w polu karnym na Janiku. Skutecznie z 11 metrów uderzył Herman.

W 31. minucie Herman zagrał na prawe skrzydło do Weseckiego. Ten dograł w pole karne do Janika. Były zawodnik Pulsu Broszkowice i LKS Bobrek minął się z futbolówką i nie wykorzystał bardzo dobrej okazji strzeleckiej. W 61. minucie na bramkę uderzał Oladoja. Piłka odbiła się jeszcze od obrońców i od słupka. Zawodnicy gospodarzy zdołali ją wybić.

W 67. minucie groźnie z rzutu wolnego uderzał Balogun. Dobrze w tym wypadku zachował się Tlałka, który złapał futbolówkę. W 76. minucie przyjezdni wykonywali rzut wolny. Futbolówkę w pole karne dośrodkował Szymonik, a umiejętności Bruzdy strzałem głową sprawdził Janik. Bramkarz Garbarza wybił piłkę poza pole gry. W 82. minucie Oladoja zagrał do S. Pudy. Zawodnik zespołu gospodarzy uderzył na bramkę, ale skuteczną paradą bramkarską popisał się Tlałka.

Sobota 15 października Garbarz Zembrzyce – LKS Jawiszowice 1:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Balogun (20.), 1:1 Herman rzut karny (28.)

Skład:
Garbarz Zembrzyce: Bruzda (żółta), Ł. Puda, Sałapatek, Marek, Abubakar (46. Mitka, żółta), Talaga, Pęczek (żółta), Burliga, Madeja (żółta), S. Puda, Balogun.

LKS Jawiszowice: Tlałka, Juszczyk (żółta), Bidziński, Kabara (żółta), Kajor (żółta), Szymonik, Herman, Wójcik, Wesecki, Brańka (72. Rodak), Janik (żółta).